Rozstanie z odchodzącym na emeryturę przysparza wielu…

Rzeczpospolita , autor: Jadwiga Sztabińska , oprac.: GR

sie 22, 2007

Nie musisz kończyć współpracy z osobą, która ubiega się o emeryturę. Możesz ją nadal zatrudniać na dotychczasowych warunkach albo na innych, wspólnie z nim uzgodnionych.

Spełnienie przez pracownika warunków uprawniających do nabycia emerytury wcześniejszej lub powszechnej nie zobowiązuje do zakończenia stosunku pracy (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2002 r., I PKN 346/01). Można go kontynuować na dotychczasowych warunkach. Spowoduje to jednak, że pracownik po osiągnięciu wieku emerytalnego (60 lat kobieta, 65 lat mężczyzna) nie będzie otrzymywał świadczenia emerytalnego. Wynika tak z art. 103 ust. 2a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Aby zatem pracownik mógł przejść na emeryturę i ją otrzymywać, jego umowa o pracę musi zostać rozwiązana. Może to nastąpić albo w drodze porozumienia stron, albo za wypowiedzeniem.

Porozumienie to najlepsza forma

Porozumienie stron jest najlepszą, najbezpieczniejszą i najmniej konfliktową formą rozstania z takim pracownikiem. Zarówno termin, jak i warunki zależą wyłącznie od wspólnych ustaleń stron (art. 30 § 1 pkt 1 kodeksu). Jego zaletą jest również minimum formalności. Nie wymaga przecież żadnej szczególnej formy. Można go zawrzeć ustnie, telefonicznie czy drogą elektroniczną, ale dla celów dowodowych (w razie ewentualnego sporu) najlepiej na piśmie. Nie musi to być pismo szczególnie skomplikowane (patrz przykład), byleby wynikało z niego, że każda ze stron zgadza się na taki tryb i jego termin.

Wypowiedzenie składa zatrudniony

Jeśli z jakichś powodów ani pracownik, ani pracodawca nie chcą rozwiązać umowy za porozumieniem, wtedy zatrudniony może złożyć wypowiedzenie. Powinien to zrobić na piśmie (patrz przykład). Musi przy tym pamiętać, że umowa rozwiąże się dopiero po upływie wypowiedzenia. Nie ma natomiast obowiązku uzasadniania pisma wypowiadającego. Jednak ze względu na odprawę emerytalną lepiej byłoby, żeby wskazał, że rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem następuje z powodu przejścia na emeryturę.

Szef wręcza wymówienie

Może się też zdarzyć tak, że to pracodawca chce rozwiązać umowę z pracownikiem, który osiągnął wiek emerytalny i może przejść na emeryturę. Powinien w takim wypadku wręczyć wypowiedzenie. Jeśli pracownik jest zatrudniony na umowę o pracę na czas określony, nie musi go uzasadniać. Gdy natomiast wypowiadana umowa jest na czas nieokreślony, wówczas uzasadnienie jest konieczne (art 30 § 4 kodeksu). I tu pojawia się problem, czy jedynym powodem wypowiedzenia może być osiągnięcie przez pracownika wieku uprawniającego go do przejścia na emeryturę. W orzecznictwie sądowym są bowiem rozbieżne stanowiska w tej sprawie. Dwa razy SN uznał, że wypowiedzenie umowy o pracę wyłącznie z uwagi na wiek emerytalny j est nieuzasadnione i stanowi naruszenie zakazu dyskryminacji ze względu na wiek, wyrażony w art. 115 kodeksu (patrz wyroki z 4 listopada 2004 r., IPK 7/04, oraz z 15 października 1999 r., I PKN 111/99). Jednak w większości swoich orzeczeń SN uznał, że jest to działanie prawidłowe i niedyskryminujące (patrz orzeczenia z 26 listopada 2003 r., I PK 616/02, z 25 lipca 2003 r., I PK 305/02, z 18 lipca 2003 r., I PK 210/03, oraz z 21 kwietnia 1999 r., I PKN 31/99). A to dlatego, że:

wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego przestaje działać szczególna ochrona z tytułu wieku przedemerytalnego,

szef ma prawo: decydowania o przydatności zatrudnionego do pracy, do realizacji własnej polityki zatrudnienia, przejawiania troski o sprawy pracownika tylko w zakresie wyznaczonym prawem,

zasadność wypowiedzenia powinna wprawdzie uwzględniać indywidualne okoliczności poszczególnych przypadków, jednak musi być rozpatrywana w kontekście zarówno interesu pracownika, jak i interesu oraz potrzeb pracodawcy,

na zasadność wypowiedzenia nie może wpływać ogólna sytuacja na rynku pracy,

wypowiedzenie jest zwykłym sposobem rozwiązywania umów bezterminowych, a przyczyna wypowiedzenia powinna być rzeczywista, ale nie musi być ani zawiniona przez pracownika, ani związana z negatywną oceną jego pracy,

osiągnięcie wieku emerytalnego wiąże się z nabyciem innego, poza zatrudnieniem, źródła dochodu, tj. świadczenia emerytalnego, a to usprawiedliwia różnicowanie sytuacji pracownikowi usprawiedliwia wybór pracownika do zwolnienia, nie naruszając przy tym zakazu dyskryminacji.

Więcej Rzeczpospolita.