Kombinator na służbie SB…

Rzeczpospolita , autor: PIOTR GONTARCZYK , oprac.: GR

sie 23, 2007

Gawronik należy do najbarwniejszych postaci Polski lat 90. Właściciel butiku i kilku innych drobnych firm, w kapitalizm wystartował w 1989 r. otwarciem sieci przygranicznych kantorów. Dorobił się dużych pieniędzy dzięki – jak często sugerowano – powiązaniom ze światem przestępczym i czołowymi politykami wywodzącymi się z dawnego PZPR Do tych ostatnich należał m.in. Ireneusz Sekuła, wicepremier w rządzie Mieczysława Rakowskiego i szef Głównego Urzędu Ceł. To jego wsparcie i informacje miały rzekomo umożliwić Gawronikowi interesy.

Mało kto bowiem wie, że Gawronik był wcześniej aktywistą PZPR a w latach 70. zdążył zaliczyć służbę w więziennictwie i Służbie Bezpieczeństwa. Do pracy w tych instytucjach miał jak najlepsze referencje. Był aktywnym działaczem Związku Młodzieży Socjalistycznej, pracował jako instruktor w poznańskim Zarządzie Wojewódzkim Stowarzyszenia Ateiści i Wolnomyśliciele. W 1966 r. ukończył nawet Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu Leninizmu, bez względu na przymioty osobiste, były w PRL solidnym gwarantem kariery. 

Więcej Rzeczpospolita.