Strata jest kosztem przedsiębiorcy, a odszkodowanie przychodem…

Rzeczpospolita , autor: Autor Nieznany , oprac.: GR

wrz 6, 2007

Stratę w firmowym samochodzie spowodowaną kradzieżą lub kolizją drogową rozliczymy w kosztach tylko wtedy, gdy auto było ubezpieczone od takich zdarzeń. To samo dotyczy kosztów remontów powypadkowych

Warunkiem uznania takiej straty za koszt podatkowy jest zawarcie umowy dobrowolnego ubezpieczenia pojazdu (art. 23 ust. 1 pkt 48 updof i art. 16 ust. 1 pkt 50 updop). Oczywiście ubezpieczenie powinno być ważne w chwili kradzieży (wypadku).

Koniecznie autocasco

Chodzi tu o ubezpieczenie autocasco – AC. Nie wystarczy, że mamy obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) albo że wykupiliśmy polisę NW. Co prawda to ostatnie ubezpieczenie też jest dobrowolne, ale swoją ochroną nie obejmuje samochodu, tylko pasażerów i kierowcę w zakresie następstw nieszczęśliwych wypadków.

Przepisy nie mówią, że warunkiem zaliczenia straty do kosztów jest to, by ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie. Stąd, nawet gdy go nie dostaniemy, bo np. nie dotrzymaliśmy warunków ubezpieczenia, albo dostaniemy tylko część (bo np. polisa przewiduje tzw. udział własny w szkodzie), nie powinno to mieć wpływu na sposób rozliczenia straty. Potwierdziło to Ministerstwo Finansów, odpowiadając na pytanie naszej redakcji (zob. DF 2 października 2003 r.). Identyczne wnioski wynikają z pisma Urzędu Skarbowego w Chorzowie z 31 marca 2006 r. (US PDF-l-415/108/ 2006/25245). Czytamy w nim: Żaden przepis prawa podatkowego nie uzależnia prawa do zaliczenia straty z tytułu kradzieży samochodu w koszty uzyskania przychodów od faktu otrzymania odszkodowania z tego tytułu. A zatem utrata prawa do wypłaty odszkodowania z tytułu ubezpieczenia samochodu nie pozbawia podatniczki prawa do uznania poniesionej straty za koszt uzyskania przychodu".

Stratą tylko wartość netto

Straty w samochodach – środkach trwałych – są kosztem firmy tylko w części niepokrytej sumą odpisów amortyzacyjnych (art. 23 ust. 1 pkt 5 updof i art. 16 ust. 1 pkt 5 updop). Ustalając wysokość straty, należy wziąć pod uwagę wszystkie odpisy, także te niezaliczone do kosztów podatkowych z powodu ograniczenia dla aut osobowych patrz sn: 4.

Przykład

Firmie Gamma skradziono roczny samochód osobowy o wartości początkowej go tys. zl Równowartość 20 tys. euro z dnia przekazania auta do używania odpowiadała kwocie 76 tys. zi Suma odpisów amortyzacyjnych wyniosła 18 tys. zł, jednak do kosztów podatkowych zaliczono tylko 15 200 zl. Strata wyniesie: 90 tys. zl – 18 tys. zl = 72 tys. zł. W sumie do kosztów firmy zostanie wliczona kwota 87 200 zl (72 000 + 15 200), choć wydatek na zakup auta wynosił 90 tys. zl.

Gdy strata dotyczy całkowicie zamortyzowanego pojazdu, nie możemy ponownie zaliczyć jego wartości do kosztów podatkowych -wydatki poniesione na zakup samochodu stały się już bowiem takim kosztem w postaci odpisów amortyzacyjnych.

Zadbaj o odpowiednie dokumenty

Samo oświadczenie poszkodowanego przedsiębiorcy o ponieś i e -niu straty i jej wysokości nie jest wiarygodnym dowodem i nie może być podstawą do zaliczenia str< ty do kosztów. Kradzież auta trzeba zgłosić na policję. Przydatny też będzie na pewno protokół szkody sporządzony przez instytucję ubezpieczeniową.

Musimy też sporządzić odpowiednią dokumentację podatkową. Zgodnie z aktualnymi wciąż wyjaśnieniami Ministerstwa Finansów z 16 czerwca 1998 r. (P02MŁ-0400/98) w razie wystąpienia straty powinniśmy:

sporządzić stosowny dowód księgowy określający wielkość str, ty na podstawie danych wynikających z ewidencji środków trwałych do wysokości wartości nie to (czyli wartości początkowej pomniejszonej o dokonane odpisy amortyzacyjne) i zaliczyć w cię;1 ar kosztów w roku, w którym wystąpiła strata, w ewidencji środków trwałych dokonać zapisów o likwidacji środka trwałego i jej przyczynach.

Więcej  Rzeczpospolita.