Mało zapytań do ZUS o wykładnię

Dziennik Gazeta Prawna (2019-09-04), autor: Paulina Szewioła , oprac.: GR

wrz 5, 2019

Choć przepisy dotyczące ubezpieczeń społecznych wcale nie są jasne, firmy rzadko kierują do organu rentowego wnioski o wydanie pisemnej interpretacji – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Od 1 czerwca 2017 r. do 30 czerwca 2018 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło 1601 takich wniosków. W kolejnym analogicznym okresie (czerwiec 2018 – czerwiec 2019) było ich 1360. Tymczasem liczba firm funkcjonujących w Polsce liczona jest w setkach tysięcy.

Firmy mają prawo zapytać organ o zakres i sposób zastosowania przepisów, z których wynika obowiązek opłacania przez nich składek na ubezpieczenia społeczne, w swojej indywidualnej sprawie. ZUS może wypowiadać się jednak tylko w sprawie obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym, zasad obliczania składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych i Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych oraz podstawy, od której obliczane są składki na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, FP, FGŚP i FEP.

Interpretację ZUS wydaje w drodze decyzji w ciągu 30 dni od dnia otrzymania kompletnego i opłaconego wniosku. Jeżeli nie zmieści się w tym terminie, to stanowisko przedstawione we wniosku jest uznawane za prawidłowe. Przedsiębiorca, który nie zgadza się z podejściem organu, może się od niego odwołać do sądu. Ma na to miesiąc od dnia doręczenia decyzji.

Takie odwołanie wnosi się do sądu okręgowego za pośrednictwem oddziału ZUS, który ją wydał. Pomimo stworzonych możliwości przedsiębiorcy rzadko pytają ZUS, jak powinni rozumieć konkretne regulacje.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 4 września 2019 r.