Warsztaty nie muszą się bać obniżki dofinansowania

Dziennik Gazeta Prawna (2020-06-04), autor: Michalina Topolewska , oprac.: GR

cze 4, 2020
Nawet jeśli po wznowieniu działalności przez warsztat terapii zajęciowej z jego wsparcia korzysta mniej osób niż przed wybuchem epidemii koronawirusa, nie powoduje to obniżenia dotacji – donosi Dziennik Gazeta Prawna.
 
Taka poprawka została dodana do projektu ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnianie płynności przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 (tzw. tarczy 4.0) podczas prac w komisji finansów publicznych. WTZ, podobnie jak inne placówki dziennego pobytu, takie jak domy i kluby „Senior+” oraz środowiskowe domy samopomocy, musiały od 12 marca zawiesić funkcjonowanie. Od 25 maja mogą ponownie prowadzić zajęcia z podopiecznymi, pod warunkiem zachowywania określonych rygorów sanitarnych. 
 
Nie wszyscy podopieczni WTZ zdecydowali się jednak powrócić na zajęcia. Pojawiły się więc wątpliwości, co będzie z dofinansowaniem ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pokrywającym koszty pobytu uczestnika w warsztatach, jeśli nie bierze on w nich udziału. Przepisy pierwszej tarczy antykryzysowej gwarantowały bowiem WTZ, że zachowają prawo do pełnej dotacji w okresie zamknięcia, tymczasem od 25 maja placówki wznowiły już działalność. Okazuje się, że nie stracą one finansowo, bo wprowadzona poprawka wskazuje, że w okresie trwania stanu epidemii dotacja z funduszu dla warsztatów nie zostanie obniżona również w sytuacji zmniejszonej liczby osób niepełnosprawnych.
 
Wspomniana poprawka dotyczy jednak tylko warsztatów, podczas gdy absencji jest dużo również w innych placówkach, np. ŚDS. Czasem jest to związane z tym, że ze względu na warunki lokalowe i konieczność dostosowania się do obostrzeń sanitarnych trzeba było zorganizować zajęcia w systemie rotacyjnym i część osób uczestniczy w nich co drugi dzień lub zmieniają się co tydzień.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 4 czerwca 2020 r.