Szanse na uzgodnienie wysokości najniższego wynagrodzenia w porozumieniu z partnerami społecznymi są minimalne. Konsultacje założeń przyszłorocznego budżetu w Radzie Dialogu Społecznego nie przyniosły przełomu – donosi Dziennik Gazeta Prawna.
OPZZ i Forum Związków Zawodowych podtrzymały swoją propozycję wzrostu minimalnej płacy do 3,1 tys. zł, a pracodawcy – z uwagi na kryzys i nieprzewidywalną sytuację gospodarczą – opowiadają się za wzrostem jedynie o ustawowe minimum (do 2716 zł). Dwie organizacje – Solidarność i Związek Przedsiębiorców i Pracodawców – już wcześniej zasugerowały poparcie dla kwoty zaproponowanej przez rząd, czyli 2,8 tys. zł. Wszystko wskazuje, że właśnie tyle ostatecznie wyniesie płaca minimalna.
Otwarta pozostaje kwestia wzrostu płac w sferze budżetowej. Pracodawcy postulowali ich podwyższenie (związki domagały się tego już wcześniej; rząd chce – co do zasady – je zamrozić).
W trakcie konsultacji pracodawcy zwracali też uwagę na ich zdaniem zbyt optymistyczne założenia makroekonomiczne przedstawione przez rząd w projekcie budżetu.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 6 sierpnia 2020 r.