Rząd rozważa zmianę zasad waloryzacji świadczeń emerytalnych i rentowych. Zyskają najubożsi.
Jak donosi Rzeczpospolita, rząd chce zaproponować waloryzację emerytur kwotową, a nie procentową, aby przynajmniej lekko skorygować narastające różnice pomiędzy najniższymi i najwyższymi świadczeniami.
Teraz co roku podnoszone są one o ten sam procent wynikający z wysokości inflacji oraz wzrostu płac. Według rządu w przyszłym roku świadczenia miały wzrosnąć o ok. 2,45%.
Waloryzacja kwotowa miałaby polegać na tym, że pulę pieniędzy przeznaczoną na podwyżki dzieli się przez liczbę emerytów i rencistów i każdy dostaje taką samą kwotę. W ten sposób osoby z najniższymi świadczeniami dostają procentowo najwyższą podwyżkę.
Na zmianie szczególnie zyskałyby osoby, które pobierają renty socjalne lub inwalidzkie i świadczenia rolnicze. Straciliby ci, którzy dostają wysokie emerytury, w tym służby mundurowe.
Więcej w Rzeczpospolitej z 26 sierpnia 2010 r.