Największe szanse na pracę mają dziś doświadczeni pracownicy, po studiach i co najwyżej 40 – 45 letni – informuje Rzeczpospolita.
Co piąte polskie przedsiębiorstwo szuka teraz pracowników wynika z badań Obserwatorium Regionalnych Rynków Pracy. Badanie, którego wyniki omawia „Rz”, potwierdza, że po kryzysie najwięcej ofert pracy zarówno dla pracowników szeregowych jak i menedżerów jest w dużych firmach, a największe szanse na etat mają kandydaci po studiach. Tak jest nie tylko na stanowiskach kierowniczych i specjalistycznych, ale także tam, gdzie wcześniej wyższe wykształcenie nie było istotne, czyli np. w przypadku pracowników administracyjnych i biurowych czy przedstawicieli handlowych.
Badanie potwierdza również, że większe szanse na pracę mają panowie, w przypadku prawie połowy stanowisk preferencje ustalone są na ich korzyść. Jak ocenia Izabela Koryś z ORRP, preferencje dla mężczyzn nie muszą wynikać z uprzedzeń pracodawców, są efektem dodatkowego ryzyka związanego z zatrudnieniem np. matki małych dzieci, która częściej może brać zwolnienia.
Ankietowane firmy przyznają, że zwiększone ryzyko, które zniechęca pracodawców do zatrudniania osób starszych, niepełnosprawnych i matek, mogłoby obniżyć wsparcie państwa.
Więcej w Rzeczpospolitej z 13 października 2010 r.