Resort pracy przyjmie dzisiaj projekty

Ma być mniej osób uprawnionych do wcześniejszych emerytur. Ubezpieczeni sami wybiorą, kto wypłaci im emeryturę z OFE, a od 2009 roku zmieni się sposób wyliczania rent.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ma dzisiaj przyjąć trzy projekty ustaw -o emeryturach pomostowych, wypłacie świadczeń ze środków gromadzonych w OFE, nowej formule ustalania wysokości rent z tytułu niezdolności do pracy. Trafią następnie do konsultacji międzyresortowych.

– Traktujemy te trzy ustawy jako pakiet, bo ich uchwalenie jest konieczne, aby zakończyć reformę emerytalną- mówi Romuald Poliriski, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Najwięcej emocji wzbudza ustawa o emeryturach pomostowych. Przewiduje, że liczba uprawnionych do skorzystania

z wcześniejszych emerytur zostanie zdecydowanie ograniczona. Docelowo żadna grupa zawodowa poza górnikami nie będzie mieć do nich prawa.

Emerytura pomostowa ma przysługiwać wybranym osobom pracującym w tzw. szkodliwych warunkach urodzonym wiatach 1949-1968. Na podstawie założeń do nowej ustawy będzie ich około 320 tys. (dotychczasowe przepisy mówiły o 1,25 mln osób). Prawo do wcześniejszego kończenia kariery zawodowej stracą m.in. nauczyciele i dziennikarze. Protestują przeciw temu m.in. sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność i Związek Nauczycielstwa Polskiego.

– Nie zgadzamy się, aby pozbawić nauczycieli prawa do tzw. pomostówki – mówi szef ZNP Sławomir Broniarz.

ZUS będzie zarządzał Funduszem Emerytur Pomostowych, a pracodawcy będą wpłacali do niego składki w wysokości 3 proc. pensji pracownika uprawnionego do emerytury pomostowej. Będą one przeznaczone na pokrycie wydatków na świadczenia. Nie jest jeszcze znany całkowity koszt emerytur dla budżetu. Wiadomo jednak, że dużą część wypłat sfinansują pracodawcy, co ich niepokoi. Na przykład Krajową Izbę Gospodarczą.

– Uprawnienia do wcześniejszej emerytury powinny stanowić wyjątek od reguły, ale same świadczenia powinny być finansowane ze składek pracowników i pracodawców – mówi Andrzej Arendarski, prezes KIG.

2 Możliwość wyboru emerytury z OFE

Resort pracy chce też rozstrzygnąć, jak będą wypacane od 2009 roku emerytury z pieniędzy gromadzonych w OFE. Przewiduje, że ubezpieczeni wykupią emeryturę w prywatnych zakładach ubezpieczeń emerytalnych (ZUE), tworzonych przez towarzystwa ubezpieczeń na życie albo w państwowym zakładzie ubezpieczeń emerytalnych, zarządzanym przez ZUS. Nadzór nad nimi będzie sprawować Komisja Nadzoru Finansowego.

Przyszli emeryci wybiorą, czy za pieniądze z OFE kupić emeryturę indywidualną czy małżeńską albo świadczenie z gwarantowanym okres płatności (na pięć lat). Emerytura indywidualna będzie dożywotnim świadczeniem, kalkulowanym na podstawie zgromadzonego kapitału z OFE i dalszego oczekiwanego trwania życia dla osoby w danym wieku. Małżeńska będzie wypłacana do momentu śmierci obojga małżonków, z tym że po śmierci jednego z nich będzie niższa. Z kolei emerytura z gwarantowanym okresem wypłaty będzie wypłacana bez względu na to, czy ubezpieczony będzie żył czy nie przez pięć lat od momentu skorzystania ze świadczenia. Po tym czasie będzie wypłacana do jego śmierci. Ustawa określi w jakie lokaty ZUE będą mogły inwestować pieniądze.

Więcej Gazeta Prawna.