Waloryzacja co roku, a składki rentowe niższe
Rząd zajmie się niedługo ustawami przesądzającymi o obniżeniu składek rentowych i nowym sposobem podwyższania emerytur i rent.
Komitet Stały Rady Ministrów zajmował się wczoraj trzema ustawami po uzgodnieniach międzyresortowych w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwie Finansów. Już niedługo trafią więc one pod obrady rządu, a następnie do Sejmu.
Mniej na rentę
Ministerstwo Finansów proponuje obniżenie składki rentowej. Pierwsza redukcja ma nastąpić od lipca tego roku – pracownicy zapłacą o :3 pkt proc. mniej niż obecnie. Natomiast od nowego roku część składki opłacanej przez pracodawcę zostanie obniżona o 2 pkt proc. (z 6,5 proc. do 4,5 proc), a składka pracownicza o kolejne 2 pkt proc, tj. z 3,5 proc. do 1,5 proc. podstawy wymiaru. W efekcie łączne składki na ubezpieczenie społeczne zostaną obniżone z 13 proc. płaconych obecnie do 6 proc. Takie zmiany mają na celu obniżenie kosztów zatrudnienia pracownika oraz likwidację tzw. klina podatkowego, czyli różnicy między wynagrodzeniem brutto i netto.
W Polsce pozapłacowe koszty pracy są bardzo wysokie – argumentuje wicepremier Zyta Gilowska.
Osoba zarabiająca przeciętną pensję (2,5 tys. zł) zyska na takim rozwiązaniu od lipca około 60 zł netto. Na zmiany te trzeba znaleźć w tegorocznym budżecie 3 mld zł, a w przyszłym roku 18,3 mld zł.
Coroczne podwyżki świadczeń
Resort pracy przygotował projekt ustawy zmieniający sposób podwyższania emerytur i rent. Projekt zakłada, że waloryzacja będzie się odbywać co roku w marcu.
Więcej Gazeta Prawna.