Od 1 maja wielu przedsiębiorców dotychczas zwolnionych z tego obowiązku musi zacząć wydawać paragony. Najwyższy czas zainstalować urządzenia rejestrujące i dopełnić formalności niezbędnych, aby otrzymać zwrot części kosztów ich zakupu – czytamy w Rzeczpospolitej.
Podatnicy, którzy rozpoczną ewidencjonowanie obrotu i VAT należnego w obowiązujących terminach, mają prawo odliczyć kwotę wydaną na zakup każdej z kas rejestrujących zgłoszonych na dzień rozpoczęcia (powstania obowiązku) ewidencjonowania. W ten sposób można odzyskać 90 proc. jej ceny zakupu (bez podatku), nie więcej jednak niż 700 zł.
Odpowiednią kwotę można odliczyć w deklaracji VAT pod warunkiem: złożenia przez podatnika do właściwego naczelnika urzędu skarbowego, przed terminem rozpoczęcia ewidencjonowania, pisemnego zgłoszenia o liczbie kas rejestrujących i miejscu (adresie) ich używania, rozpoczęcia ewidencjonowania obrotu i kwot podarku należnego nie później niż w obowiązujących terminach, przy użyciu kas rejestrujących nabytych w okresie, kiedy kasy te były objęte ważnym potwierdzeniem ministra finansów.
Podatnik również musi posiadać dowód zapłaty całej należności za kasę.
Firma, która instaluje dużo kas, nie musi wszystkich kupować i uruchamiać od razu.
Przepis mówi, że w wyznaczonym przez to rozporządzenie terminie należy rozpocząć ewidencjonowanie przy zastosowaniu co najmniej 1/5 (w zaokrągleniu w górę do liczb całkowitych) liczby kas rejestrujących, która została zgłoszona na dzień rozpoczęcia ewidencjonowania do urzędu skarbowego we wszystkich miejscach prowadzenia sprzedaży. Od pierwszego dnia każdego następnego miesiąca podatnicy są zobowiązani zainstalować kolejne kasy rejestrujące, w liczbie nie mniejszej niż liczba kas rejestrujących przypadająca do ewidencjonowania w pierwszym miesiąca
Spełnienie tych warunków przedłuża odpowiednio okres zwolnienia z obowiązku wydawania paragonów w części dotyczącej obrotów osiąganych na stanowiskach kasowych, na których ewidencjonowanie powinno być prowadzone w kolejnych miesiącach.
Ulgę za zakup kasy można uwzględnić w deklaracji VAT za okres rozliczeniowy, w którym rozpoczęto ewidencjonowanie lub później. Kwota odliczenia w danym miesiącu lub kwartale nie może być wyższa od różnicy między VAT należnym a naliczonym
Ulga przewidziana jest nie tylko dla firm rozliczających VAT. Z ustawy o VAT wynika, że jeśli kasę kupuje podatnik zwolniony podmiotowo od VAT, który rozpoczął ewidencjonowanie obrotu w terminie, to urząd skarbowy przekaże mu ulgę na rachunek bankowy w ciągu 25 dni od daty złożenia wniosku przez podatnika.
Z rozporządzenia ministra finansów z wynika, że wniosek powinien zawierać: imię i nazwisko lub nazwę podatnika, jego dane adresowe oraz NIP. Podatnicy, którzy świadczą usługi przewozów osób i ładunków taksówkami osobowymi i bagażowymi, muszą dodatkowo podać numer licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką oraz numer rejestracyjny i boczny taksówki, w której zainstalowano kasę rejestrującą.
Zasady obliczania ulgi za zakup kasy powodują, że firmom, którym ona przysługuje, nie opłaca się wybierać najtańszych urządzeń. Przedsiębiorca, który kupi kasę rejestrującą za 500 zl, jak i ten, który wybierze dwukrotnie droższą, zwykle nie zapłaci z własnej kieszeni ani złotówki. Dlaczego Każdy przedsiębiorca, który w obowiązującym go terminie rozpocznie ewidencjonowanie obrotu i VAT należnego, odzyska w formie ulgi na kasę fiskalną 90 proc. jej ceny zakupu (bez podatku), nie więcej niż 700 zł. Ponadto, jeśli nabywca nie jest zwolniony z VAT, ma również prawo odliczyć ten podatek wynikający z faktury zakupu. Przysługuje mu także prawo zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów W ten sposób obniży podatek dochodowy.
Wybierając kasę, warto pamiętać o kosztach jej eksploatacji. Można je obniżyć, wybierając model, który zapisuje kopie paragonów w formie elektronicznej. Dzięki temu przedsiębiorca unika kosztów ich drukowania i przechowywania.
Więcej w Rzeczpospolitej z 21 kwietnia 2011 r.