Zewnętrzną przyczyną wypadku przy pracy może być jej wykonywanie w normalnych warunkach, jeśli ze względu na stan zdrowia pracownika powodowały one dla niego nadmierne obciążenie – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Dziennik Gazeta Prawna opisuje historię wdowy, której ZUS odmówił wypłaty odszkodowania po zmarłym w pracy na zawał serca mężu posiadającym orzeczenie o niepełnosprawności, który zatrudniony był na stanowisku strażnika dozoru mienia.
Sąd Najwyższy w wydanym orzeczeniu jednak przyznał żonie odszkodowanie, bo uznał, że jej mąż zmarł na zawał wskutek wypadku przy pracy spowodowanego przez zewnętrzną przyczynę. Było nią wykonywanie przez niego pracy w normalnych warunkach, jednak nieodpowiednich ze względu na jego stan zdrowia.
Ubezpieczony, chorując przez kilkanaście lat na serce, nie powinien zatem pracować jako strażnik dozoru mienia. Zdaniem sądu warunki pracy oddziaływały niekorzystanie na ubezpieczonego przez cały okres zatrudnienia, a nie tylko w dniu, w którym miał zawał.
Pracodawcy, którzy decydują się na zatrudnienie niepełnosprawnych pracowników, powinni zachować szczególną dbałość o ich warunki pracy. Dopuszczenie do pracy osoby cierpiącej na schorzenie samoistne, czyniące ją częściowo niezdolną do pracy, samo w sobie nie jest zakazane. Jednak zgoda pracodawcy na pracę takiej osoby w warunkach występowania czynników niekorzystnych dla niepełnosprawnego organizmu w razie wypadku może zostać oceniona jako zewnętrzna przyczyna prowadząca do wypadku przy pracy. W skrajnych przypadkach pracodawcy może za to grozić odpowiedzialność odszkodowawcza wobec poszkodowanego pracownika lub członków jego rodziny.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 22 kwietnia 2011 r.