Przyznając ulgę, minister działał wbrew konstytucji

Rzeczpospolita (2011-07-01), autor: Grażyna J. Leśniak , oprac.: GR

lip 1, 2011

Wnoszone przez członków wspólnoty mieszkaniowej opłaty na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną nie są objęte przepisami o VAT.

Jak donosi Rzeczpospolita, tak uznał minister finansów, wydając 21 czerwca 2011 r. interpretację (PT8/033/I01/AEW/11/PT-571) ogólną w sprawie rozliczeń VAT przez wspólnoty mieszkaniowe.

Według MF nie ma podstaw do wystawiania faktur na wewnętrzne rozliczenia między wspólnotą a jej członkami w związku z ponoszonymi kosztami zarządu nieruchomością wspólną.
Inaczej jest, gdy wydatki właściciela mają związek wyłącznie z odrębną własnością lokalu, a wspólnota nabywa towary i usługi celem zaopatrzenia poszczególnych lokali. Odsprzedając właścicielom lokali zakupione wcześniej w tym celu towary i usługi związane wyłącznie z utrzymaniem poszczególnych lokali, wspólnota działa jak podatnik VAT. Ma obowiązek wystawiać faktury zgodnie z przepisami.

Minister finansów przyznał w interpretacji ulgę podatkową, zalecił umorzenie zaległości podatkowej, a nawet określił grupę podmiotów zwolnionych od podatku w drodze interpretacji, czyli złamał nie tylko ordynację podatkową określającą tryb wydawania interpretacji ogólnych, ale i samą konstytucję. Jej art. .117 nakazuje, aby nakładanie podatków, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następowało w drodze ustawy.

Minister pismem przyznał określonej grupie ulgi i zwolnienia podatkowe, a organom podatkowym zamknął możliwość dochodzenia należności publicznoprawnej. Tymczasem, jeśli chciał, to powinien to zrobić albo w drodze ustawy abolicyjnej, albo poprzez wydanie rozporządzenia o zaniechaniu poboru podatku.

Więcej w Rzeczpospolitej z 1 lipca 2011 r.