Jesteśmy płatnikiem zasiłków. Nasz pracownik zachorował w kwietniu, a poprzednio chorował przez cały luty (1‒28 lutego). Jeszcze wcześniej chorował od 5 do 25 października 2021 r., a następnie od 2 do 28 listopada 2021 r. Pracownik przedstawia zwolnienia na różne choroby. Jak w takiej sytuacji obliczyć okres zasiłkowy? – pyta czytelnik Dziennika Gazety Prawnej.

Jak odpowiada ekspertka współpracująca z DGP – Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa) okres zasiłkowy wynosi 182 dni. Po jego upływie chory traci prawo do zasiłku chorobowego, a może zyskać prawo do innych świadczeń.

Do końca 2021 r. do okresu zasiłkowego wliczano okresy poprzedniej niezdolności do pracy, z wyjątkiem sytuacji, gdy były one spowodowane:

● tą samą chorobą, a przerwa między nimi była dłuższa niż 60 dni,

● inną chorobą, a przerwa między nimi wynosiła przynajmniej jeden dzień.

W opisywanej sytuacji niezdolność do pracy, która wystąpiła w listopadzie, nie jest doliczona do tej, która wystąpiła w październiku. Okres zasiłkowy należy więc rozpocząć na nowo od listopada.

Od 1 stycznia 2022 r. stan prawny uległ jednak zmianie. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 9 ust. 1 i 2 ustawy zasiłkowej do okresu zasiłkowego wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, jak również okresy niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2. Do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzednich niezdolności do pracy, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni. Nie wlicza się okresów niezdolności do pracy przypadających przed przerwą nie dłuższą niż 60 dni, jeżeli po przerwie niezdolność do pracy wystąpiła w trakcie ciąży.

Nie ma więc wątpliwości, że niezdolność do pracy, która trwała cały luty, należy doliczyć do niezdolności do pracy, która rozpoczęła się w kwietniu. Niezdolności, które miały miejsce w październiku i listopadzie 2021 r., nie mają w tej sytuacji znaczenia i nie są doliczane do okresu zasiłkowego. Między 28 listopada 2021 r. a 1 lutego 2022 r. minęło bowiem ponad 60 dni. Płatnik nie weryfikuje przy tym obliczenia okresów zasiłkowych dokonanego przed zmianą przepisów.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 14 kwietnia 2022 r., autor: Anna Kwiatkowska, oprac.: GR