Zaliczki na PIT zapłacone od dochodu, który był należny, lecz nie został ostatecznie wypłacony, nie mogą być uznane za nadpłatę – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Pytanie KIS zadali komandytariusze spółki komandytowej będącej udziałowcem spółki z o.o. W 2018 r. spółka z o.o. straciła płynność finansową i musiała złożyć wniosek o przyspieszone postępowanie układowe. Układ został zawarty w 2019 r. Na jego mocy wierzyciele otrzymali 20 proc. przysługujących im kwot, a pozostałe 80 proc. zostało umorzone.

Układ objął również komandytariuszy, którym przysługiwało roszczenie o wypłatę zysku na podstawie uchwały podjętej przed otwarciem postępowania układowego.

Spółki komandytowe były do końca 2020 r. (opcjonalnie do 1 maja 2021 r.) transparentne podatkowo, podatek dochodowy płacili tylko ich wspólnicy. Po tym, jak doszło do umorzenia 80 proc. zobowiązań spółki z o.o., komandytariusze stwierdzili, że nadpłacili zaliczki na PIT od całości zysku przysługującego im na podstawie uchwały. Uważali, że skoro zysk nie został im wypłacony (ani rozdysponowany w żaden inny sposób), to nie ma podstaw do jego opodatkowania. Powołali się m.in. na art. 52 par. 1 i par. 2 oraz art. 103 kodeksu spółek handlowych.

Domagali się więc, aby część zapłaconych przez nich zaliczek na PIT została uznana za nadpłatę w rozumieniu art. 72 par. 1 pkt 1 ordynacji podatkowej. Liczyli na to, że zostanie im ona zaliczona na poczet ich przyszłych zobowiązań podatkowych.

Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (interpretacja indywidualna z 3 sierpnia 2022 r., sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.504.2022.1.RR).

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 16 sierpnia 2022 r., autor: Mariusz Szulc, oprac.: GR