Pracodawca, który zamiast wydać pracownikom posiłki profilaktyczne, przekazuje im bony żywnościowe, nie potrąca od tych talonów zaliczki na PIT – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Przedsiębiorcy pracownicy wykonują pracę w warunkach szczególnie uciążliwych, pod ziemią i na powierzchni. Podatnik musi w związku z tym zapewnić im nieodpłatnie posiłki profilaktyczne oraz napoje. Nakazuje mu to art. 232 kodeksu pracy oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów (Dz.U. z 1996 r. poz. 279 ze zm.).

Paragraf 2 tego rozporządzenia wymaga, aby posiłki, które zapewni pracodawca, spełniały określone normy w zakresie odpowiedniej kaloryczności oraz zawartości węglowodanów, tłuszczów, białka.

Paragraf 2 ust. 2 reguluje sytuację, w której pracodawca nie może wydać odpowiednich posiłków podwładnym. Wówczas należy zapewnić korzystanie z takich posiłków w punktach gastronomicznych lub przyrządzanie ich we własnym zakresie z otrzymanych produktów.

Od 9 lipca 2019 r. rozporządzenie zostało znowelizowane i pracodawca może wypełnić swój obowiązek, np. przekazując podwładnym bony żywnościowe.

Przedsiębiorca przekazał podwładnym bony żywnościowe, które mogli oni zrealizować w określonych sklepach spożywczych. Uważał, że nie powinien potrącać od tego zaliczki na PIT, bo – jak twierdził – takie świadczenia są objęte zwolnieniem, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 11b ustawy o PIT. Przepis ten mówi, że wolna od podatku jest „wartość otrzymanych przez pracownika od pracodawcy bonów, talonów, kuponów lub innych dowodów uprawniających do uzyskania na ich podstawie posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych, w przypadku gdy pracodawca, mimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, nie ma możliwości wydania pracownikom posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych”.

Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że nie ma mowy o zwolnieniu z PIT, bo pracodawca nie ma możliwości kontrolowania, jakie produkty spożywcze kupują podwładni i czy będą one służyły przygotowaniu posiłku spełniającego odpowiednie normy określone w rozporządzeniu z 28 maja 1996 r.

Uznał zatem, że podwładni, którzy otrzymają takie bony, uzyskają przychód ze stosunku pracy, a przedsiębiorca powinien jako płatnik potrącić od niego zaliczki na PIT.

Innego zdania były sądy obu instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt I SA/Gl 1116/19) orzekł, że fiskus błędnie odczytuje art. 21 ust. 1 pkt 11b ustawy o PIT. Odmówił zwolnienia podatkowego z uwagi na przesłanki, które nie zostały wyartykułowane w ustawie – stwierdził WSA. Podkreślił, że sens językowy tego przepisu jest jasny „i nie ma potrzeby posłużenia się innego rodzaju wykładnią prawa w celu odczytania tekstu prawnego”.

Zgodził się z tym wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 7 lutego 2023 r., sygn. akt II FSK 1686/20).

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 8 lutego 2023 r., autor: Mariusz Szulc, oprac.: GR