Pracodawcy ubiegający się o dopłaty do pensji niepełnosprawnych pracowników powinni z kosztów płacy wyłączać tylko tę część składki na pracownicze plany kapitałowe, do której pokrywania są zobowiązani – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Tak wynika z odpowiedzi udzielonej przez PFRON. Pytanie było związane z miesięcznymi kosztami płacy ponoszonymi przez firmy. Zgodnie z przepisami ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 44 ze zm.) kwota dofinansowania do wynagrodzenia w przypadku pracodawców prowadzących działalność gospodarczą nie może przekroczyć 75 proc. ponoszonych kosztów płacy. Ich wysokość jest podawana w poz. 52 na druku INF-D-P, który składa się razem z wnioskiem o dopłatę do pensji. Wątpliwości dotyczą zaś tego, czy do kosztów płacy pracodawcy powinni wliczać składkę na PPK.

PFRON wyjaśnia, że zgodnie z art. 2 pkt 4a ustawy o rehabilitacji przez koszty płacy należy rozumieć wynagrodzenie brutto oraz finansowane przez pracodawcę obowiązkowe składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe, naliczane od niego, a także obowiązkowe składki na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Solidarnościowy. Dodaje przy tym, że składki na PPK są częściowo pokrywane przez pracownika, a częściowo przez pracodawcę (jest to odpowiednio 2 proc. i 1,5 proc.). Natomiast w świetle dotychczasowych opinii Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych do kosztów płacy nie wliczamy wyłącznie składki na PPK leżącej po stronie pracodawcy. Jest to uzasadniane tym, że składka pracownika na PPK mieści się w wynagrodzeniu brutto, zgodnym z definicją kosztów płacy, o których mowa w art. 2 pkt 4a ustawy o rehabilitacji.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 9 maja 2024 r., autor: Michalina Topolewska, oprac.: GR