Nie można odliczyć dwukrotnie kosztów poniesionych w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży produktu, który został wyłącznie zmodyfikowany przez podatnika, a nie samodzielnie przez niego wytworzony – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Spółka zajmuje się m.in. sprzedażą produktów, które wcześniej nabyła od zewnętrznych kontrahentów. Przykładem były popularne wśród turystów koszulki, na które nanosiła swoje autorskie nadruki. Spółka planowała zwiększyć ich sprzedaż zarówno wśród dotychczasowych, jak i nowych klientów. W tym celu chciała ponosić różne wydatki promocyjno-marketingowe. Płaciłaby m.in. za tworzenie, prowadzenie i utrzymanie strony internetowej, tworzenie reklam na stronach internetowych i w portalach społecznościowych, a także elektronicznych katalogów i broszur produktowych. Wydatki nie przekroczyłyby kwoty 1 mln zł. We wniosku o interpretację spółka była przekonana, że spełnia wszystkie warunki, aby skorzystać z ulgi na ekspansję w odniesieniu do wydatków promocyjnych, ponoszonych, aby zwiększyć sprzedaż koszulek.

Podkreślała, że po naniesieniu autorskich nadruków są one w praktyce nowym produktem o znacznie większej wartości niż ten zakupiony pierwotnie. Spółka przekonywała, że koszulka bez jej nadruku jest raczej wyjściowym „materiałem”, który musi przejść etap obróbki, aby się stać produktem w pełni przez nią wytworzonym.

Nie przekonało to jednak dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (interpretacja indywidualna z 27 maja 2024 r., sygn. 0111-KDIB1-3.4010.161.2024.1.JG). Uznał on bowiem, że koszulki z autorskim nadrukiem naniesionym przez spółkę nadal są tym samym produktem (koszulką) i funkcjonują w tym samym segmencie rynku. Nie można więc uznać, że są to produkty wytworzone przez podatnika, a to oznacza, że w odniesieniu do nich nie przysługuje ulga na ekspansję – podsumował dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 13 czerwca 2024 r., autor: Mariusz Szulc, oprac.: GR