Pracownicy zyskają ochronę przed substancjami działającymi szkodliwie na funkcje seksualne i płodność oraz na rozwój potomstwa. Przewiduje to nowelizacja kodeksu pracy z 23 maja br. (Dz.U. poz. 878), która wchodzi w życie już 29 czerwca – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Nowa regulacja ma na celu niwelowanie zagrożeń wynikających ze stosowania czynników reprotoksycznych w firmach, jak np.: toluen, styren, bisfenol A, ołów, kadm czy rtęć. Zmiana ta jest wdrożeniem do naszego prawa unijnej dyrektywy 2022/431, która powinna być implementowana do 5 kwietnia br., a która właśnie prze- widuje ochronę pracowników przed czynnikami działającymi szkodliwie na rozrodczość.

Nowelizacja nakłada nowe obowiązki na pracodawców zatrudniających pracowników w warunkach narażenia na działanie substancji reprotoksycznych. Jednym z nich jest nakaz zastępowania tych substancji mniej szkodliwymi dla zdrowia lub stosowania innych dostępnych środków ograniczających stopień narażenia. Pracodawcy będą też musieli rejestrować wszystkie rodzaje prac w kontakcie z takimi czynnikami oraz prowadzić ewidencję pracowników zatrudnionych przy tych pracach.

Nowelizacja kodeksu pracy to jednak tylko pierwszy krok do wprowadzenia ochrony przed substancjami działającymi szkodliwie na płodność. Drugim będą zmiany rozporządzeń do kodeksu. Nowela przewiduje przy tym, że dotychczasowe przepisy wykonawcze pozostaną w mocy do dnia wejścia w życie nowych regulacji, jednak nie dłużej niż przez 30 dni od wejścia w życie ustawy. Oznacza to, że będą one obowiązywać maksymalnie do 29 lipca i realnie po tej dacie firmy będą już musiały dostosować się do nowych przepisów.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 27 czerwca 2024 r., autor: Karolina Topolska, oprac.: GR