Od 1 lipca br. komornicy będą mogli wysyłać pisma drogą elektroniczną. Nie oznacza to jednak, że dłużnicy, którzy nie posługują się tą formą komunikacji, nie otrzymają korespondencji związanej z prowadzoną przeciwko nim egzekucją – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Jak informuje Krajowa Rada Komornicza, z początkiem lipca we współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości oraz Pocztą Polską rozpoczyna wdrażanie usługi e-doręczeń w kancelariach komorniczych.

Aby otrzymywać przesyłki drogą elektroniczną, obywatel musi założyć konto za pośrednictwem portalu mObywatel.gov.pl. Z kolei komornik musi założyć skrzynkę, przekazać operatorowi jej dane i podpisać aneksy z Pocztą Polską. Po wykonaniu tej czynności zostanie objęty obniżoną stawką za doręczenia i będzie mógł wysłać przesyłki drogą elektroniczną.

Strony postępowania, które tego nie zrobią, nadal będą otrzymywać od komorników tradycyjne listy, w ramach tzw. przesyłki hybrydowej. Usługa ta realizowana przez PP polega na tym, że komornik w celu nadania pisma nie będzie już musiał go drukować, opatrywać pieczęcią i przesyłać adresatowi za pośrednictwem operatora. Wystarczy, że w swoim komputerze wygeneruje odpowiedni dokument, zaakceptuje go, a następnie prześle go urzędowi pocztowemu drogą elektroniczną. Ta z kolei zajmie się jego wydrukiem i doręczeniem adresatowi. A w przypadku, gdy nie uda się dostarczyć dłużnikowi pisma, komornikowi nie będzie już zwracana nadana w ten sposób przesyłka. Otrzyma on jedynie od urzędu pocztowego drogą elektroniczną stosowną adnotację.

Warto dodać, że komunikacja elektroniczna będzie się odbywała jednostronnie na linii komornik – strona postępowania.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 1 lipca 2024 r., autor: Małgorzata Kryszkiewicz, oprac.: GR