Uporczywe nękanie pracownika ma być podstawową cechą definicji mobbingu – deklaruje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W jego ocenie jest to najważniejsze założenie projektu ustawy, który powstał w tym resorcie i obecnie czeka na wpisanie do wykazu prac legislacyjnych rządu – donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Jak wskazuje MRPiPS, proponowana definicja zakłada, że stwierdzenie istnienia mobbingu będzie niezależne od intencjonalności działania sprawcy lub wystąpienia określonego skutku. Z definicji wykluczone będą także zachowania incydentalne i jednorazowe.
Resort pracy podkreśla, że potrzebujemy jasnej definicji, a także lepszego rozumienia prawa zarówno przez pracowników, jak i pracodawców.
Projekt MRPiPS zakłada:
- konieczność określenia zasad przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji w regulaminie pracy,
- nałożenie na pracodawcę obowiązku stosowania działań prewencyjnych, wykrywania i reagowania na mobbing oraz wspieranie ofiar mobbingu,
- zwolnienie z odpowiedzialności cywilnoprawnej pracodawcy, jeżeli mobbing nie pochodził od przełożonego pracownika i zostały wdrożone odpowiednie działania prewencyjne,
- ustanowienie minimalnego progu wysokości zadośćuczynienia za stosowanie mobbingu, wynoszącego sześć miesięcznych wynagrodzeń.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 11 grudnia 2024 r., autor: Karolina Topolska, oprac.: GR