Formalne zakończenie budowy nie jest potrzebne, aby rozliczyć ulgę termomodernizacyjną. Teraz to samo orzekł sąd w Łodzi, ale w sprawie innej podatkowej preferencji – zwolnienia z PCC na pierwsze lokum. Co więcej, według sądu dla zwolnienia z PCC wystarczy nawet, że budowa domu się rozpoczęła – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Spór rozpatrzony 8 stycznia 2025 r. przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi (sygn. akt I SA/Łd 668/24) dotyczył podobnej kwestii, ale w odniesieniu do innej preferencji – zwolnienia z podatku od czynności cywilnoprawnych na pierwsze lokum.
Przysługuje ono na podstawie art. 9 pkt 17 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych. Zwolnienie dotyczy zakupu na rynku wtórnym (bo tylko wtedy co do zasady pojawia się PCC – 2 proc.). Nabywca nie płaci podatku, gdy kupuje swoje pierwsze mieszkanie lub dom, czyli:
- prawo własności mieszkania stanowiącego odrębną nieruchomość,
- prawo własności domu jednorodzinnego,
- spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego.
Kupującym musi być „osoba fizyczna lub osoby fizyczne, którym w dniu sprzedaży i przed tym dniem nie przysługiwało żadne z tych praw ani udział w tych prawach, chyba że udział ten nie przekracza lub nie przekraczał 50 proc. i został nabyty w drodze dziedziczenia”.
Fiskus uważa, że podatnik może skorzystać z preferencji pod warunkiem, że uzyska pozwolenie na użytkowanie lub złoży zawiadomienie o zakończeniu budowy. WSA w Łodzi orzekł, że formalny odbiór nie jest konieczny.
Chodziło o podatnika, który w 2024 r. kupił działkę z domem w stanie surowym otwartym. Budynek był zadaszony, ale nie miał zamontowanych na stałe okien i drzwi. Dlatego notariusz pobrał i odprowadził do urzędu skarbowego PCC. Mężczyzna uważał, że niesłusznie zapłacił podatek. Przekonywał, że spełnia warunki zwolnienia, bo kupił swoje pierwsze w życiu lokum. Fiskus odmówił jednak zwrotu zapłaconego PCC. Argumentował, że podatnik nie uzyskał jeszcze pozwolenia na użytkowanie ani nie złożył zawiadomienia o zakończeniu budowy. W świetle prawa budowlanego budynek nie może być zatem użytkowany, a tym samym nie może zaspokajać potrzeb mieszkaniowych – stwierdziły organy podatkowe.
Nie zgodził się z tym WSA w Łodzi. Przypomniał, że zgodnie z art. 3 pkt 2a prawa budowlanego (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 725) warunkiem uznania budynku za mieszkalny jednorodzinny jest przede wszystkim to, aby służył on zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych i stanowił konstrukcyjnie samodzielną całość. Zatem z pojęciem „budynek mieszkalny jednorodzinny” mamy do czynienia, zanim jeszcze możliwe będzie jego użytkowanie – stwierdził WSA.
Zwrócił uwagę na to, że bezpośrednio po wydaniu pozwolenia na użytkowanie bądź zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy dom nie zaspokaja jeszcze potrzeb mieszkaniowych. Jest wtedy w stanie surowym zamkniętym. W istocie jest to nadal jeden z etapów budowy nieruchomości – zauważył sąd. Dlatego uznał, że przy interpretowaniu art. 9 pkt 17 ustawy o PCC należy patrzeć na cel jego wprowadzenia. Celem było umożliwienie osobom fizycznym nabycia swojego pierwszego mieszkania lub
domu z rynku wtórnego na preferencyjnych warunkach. Tak właśnie było w tym przypadku – orzekł sąd. Wyrok jest nieprawomocny.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 11 marca 2025 r., autor: Agnieszka Pokojska, oprac.: GR