Dodatkowe przychody dla młodych matek i ojców bez składek

Rzeczpospolita (2011-11-03), autor: Michał Jakubowski , oprac.: GR

lis 3, 2011

Nikt nie zabroni pracować w czasie pobierania zasiłku macierzyńskiego. Kto chce dostać więcej na rękę, powinien wybrać kontrakt cywilny – donosi Rzeczpospolita.

Przez cały okres otrzymywania zasiłku macierzyńskiego zawieszony jest tytuł do ubezpieczeń, z którego zostało przyznane świadczenie (np. stosunek pracy). Ma to szczególne znaczenie dla pracowników, którzy po zawarciu umowy-zlecenia z macierzystą firmą nie nabywają statusu „własnego pracownika” w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy z 13 października 1998 o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm). Oznacza to, że niezależnie od tego, czy umowę cywilną podpiszą z obcym zakładem pracy czy ze swoim pracodawcą, zakres ubezpieczeń będzie dla nich taki, jakby kontraktem związali się z obcą firmą.

W konsekwencji są wtedy dwa tytuły do ubezpieczeń: pobieranie zasiłku macierzyńskiego i praca na umowę-zlecenie. A w takiej sytuacji pierwszeństwo ma zasiłek macierzyński i opłacanie obowiązkowych składek przez budżet państwa. Z umowy-zlecenia trzeba opłacać tylko składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Do ubezpieczeń emerytalno-rentowych można się zgłosić dobrowolnie.

Niekiedy w okresie pobierania zasiłku macierzyńskiego pracownik otrzymuje inne przychody ze swojej macierzystej firmy. Pracodawca musi wówczas rozstrzygnąć, czy naliczać od nich składki.
Aby to ustalić, trzeba sprawdzić, za jaki okres przysługuje ten przychód. Jeżeli jest to wynagrodzenie za pracę przed rozpoczęciem pobierania zasiłku macierzyńskiego, to trzeba od niego naliczyć i opłacić składki na ZUS. Data wypłaty nie ma wtedy żadnego znaczenia.

Zdarza się również, że w czasie zasiłku macierzyńskiego podwładny otrzymuje składniki pensji przysługujące za okres pobierania tego świadczenia. Przykładem może być dodatek stażowy, który firma wypłaca także za miesiące usprawiedliwionej absencji. W takim wypadku zastosowanie ma § 2 ust. 1 pkt 24 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (DzU nr 161, poz. 1106 ze zm). Wyłącza on z obowiązku opłacenia składek społecznych (czyli również zdrowotnego) przychody, które normalnie są oskładkowane jeśli:

– przysługują za czas pobierania zasiłków, w tym macierzyńskiego,

– pracownik zachowuje do nich prawo za czas pobierania zasiłków na podstawie zapisów w układzie zbiorowym pracy lub przepisów o wynagradzaniu.

Zwolnienie z konieczności opłacania składek dotyczy nie tylko składników wynagrodzenia w gotówce, lecz także świadczeń rzeczowych, np. opłacanej w tym okresie polisy grupowej na życie.

Ale zwolnienie ze składek świadczeń wypłaconych/przyznanych za czas pobierania zasiłku macierzyńskiego wynika również z interpretacji ZUS dotyczącej odrębności tytułów do ubezpieczeń. Otóż w okresie pobierania zasiłku macierzyńskiego pracownik ma jeden taki tytuł, właśnie pobieranie zasiłku. W tym czasie „podstawowy” tytuł (stosunek pracy) jest zawieszony. Jeśli więc otrzymuje w tym okresie świadczenia, to nie jako pracownik, ale jako osoba przebywająca na zasiłku macierzyńskim. A dla takiej osoby podstawą wymiaru składek jest kwota zasiłku.

Więcej w Rzeczpospolitej z 28 października 2011 r.