Rodzącej na urlopie wychowawczym, nie zawsze skraca się zasiłek

Rzeczpospolita (2011-11-09), autor: Radosław Kaczmarek , oprac.: GR

lis 9, 2011

Pracownica przebywa na urlopie wychowawczym udzielnym przez pracodawcę od 1 listopada 2010 do 31 października 2011. Jednak od 3 czerwca 2011 pobiera zasiłek macierzyński, bo urodziła kolejne dziecko.
Zasiłek naliczyliśmy za czas krótszy o dwa tygodnie, czyli skończyłby się 6 października 2011. Jednak pracownica złożyła wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego za dodatkowy wymiar kodeksowy, czyli za kolejne dwa tygodnie. Ustaliliśmy, że jej zasiłek nie wykracza poza urlop wychowawczy i wypłaciliśmy jej zasiłek macierzyński łącznie za 20 tygodni, tj. do 20 października br. Uznaliśmy, że od 21 do 31 października jest na urlopie wychowawczym, a od 2 listopada przyjdzie do pracy albo złoży wniosek o urlop wypoczynkowy. Pracownica nie przyszła jednak do pracy, a we wniosku o urlop wypoczynkowy wskazała jako datę jego rozpoczęcia 4 listopada 2011. Nie wiem, jak mam postąpić w tej sytuacji – pyta czytelnik Rzeczpospolitej.

Jak czytamy w Rzeczpospolitej daty wskazane we wnioskach pracownicy są prawidłowe. Jej urlop macierzyński zakończył się 3 listopada i od następnego dnia ma prawo do urlopu wypoczynkowego.

Pracownica, która urodzi dziecko podczas urlopu wychowawczego, nie uzyskuje prawa do urlopu macierzyńskiego, lecz nadal przebywa na wychowawczym. Nie oznacza to jednak że nie ma prawa do świadczenia z tytułu przyjścia na świat kolejnego potomka. Zgodnie bowiem z art. 29 ustawy z 25 czerwca 1999 o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm; dalej ustawa) zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która urodzi dziecko albo w okresie ubezpieczenia chorobowego, albo podczas urlopu wychowawczego.

W takiej sytuacji ustawa przewiduje jednak, że zasiłek macierzyński jest wypłacany w wymiarze odpowiadającym części urlopu macierzyńskiego przypadającego po porodzie (art. 29 ust. 3 ustawy). A to oznacza, że trzeba go skrócić o dwa tygodnie, jakie kodeks pracy w art. 180 § 2 pozwala wybrać kobiecie przed planowanym terminem porodu. Okres, przez jaki wypłacany jest wówczas zasiłek macierzyński, wynosi więc 18, 29,31,33 lub 35 tygodni, w zależności od liczby urodzonych dzieci. Nie ma znaczenia, że korzystanie z urlopu macierzyńskiego przed porodem jest przywilejem pracownicy, a nie obowiązkiem, i że będąc w trakcie wychowawczego, z tego uprawnienia skorzystać nie można.

Jednak nie zawsze to skrócenie się stosuje. Zależy to od tego, kiedy kończyłby się wskazany w kodeksie pracy pełny wymiar przysługującego urlopu macierzyńskiego.

Więcej w Rzeczpospolitej z 9 listopada 2011r.