Podatnik VAT ma prawo do odliczenia podatku naliczonego z faktur dokumentujących zakupy na potrzeby działalności gospodarczej. Ale od tej reguły są wyjątki. Przyjrzyjmy się więc, kiedy faktura – ze względu na wady formalne – nie uprawnia do odliczenia.
Na początek ogólna uwaga: prawo do odliczenia ma tylko zarejestrowany czynny podatnik VAT. O tym jak traktować faktury otrzymane przed rejestracją, pisaliśmy szeroko w DF z 19 kwietnia br. i nie będziemy dziś do tego wracać.
Oczywiście odliczać można tylko VAT od zakupów związanych z wykonywaniem działalności opodatkowanej tym podatkiem (i pod warunkiem że ustawa wprost nie zabrania takiego odliczenia). Jeśli zakupy nie mają żadnego związku z działalnością firmy albo wiążą się wyłącznie z jej działalnością od VAT zwolnioną, odliczenie w ogóle nie przysługuje. Jeśli służą obu rodzajom sprzedaży – opodatkowanej i zwolnionej – VAT możemy odliczać tylko proporcjonalnie (na ten temat pisaliśmy w DF z 25 stycznia i 1 lutego br.).
Drobne błędy na fakturze…
Podstawą do odliczenia jest faktura VAT z wykazanym na niej podatkiem. Musi ona spełniać wymogi określone w rozporządzeniu ministra finansów regulującym zasady wystawiania faktur z 25 maja 2005 r. (DzU nr 95, poz. 798 ze zm). Przy wystawianiu faktur często zdarzają się błędy. Na ogół nie dyskwalifikują one tego dokumentu. Jeśli z faktury wynika bezspornie, kto jest dostawcą, a kto nabywcą, to nawet gdy ma ona wady (np. błędny NIP, pomyłka w adresie kontrahenta), uprawnia do odliczenia. Potwierdziły to Trzeci Mazowiecki Urząd Skarbowy w Radomiu w piśmie z 8 marca 2006 r. (1473/WV/443/ 456/306/2005/M) i Pierwszy Wielkopolski Urząd Skarbowy w Poznaniu w piśmie z 11 lutego 2005 r. (ZP/443-662/04), który wyjaśnił, że w razie wykazania na fakturze niepełnej nazwy podatnika jako odbiorcy, zachowane zostanie prawo do odliczenia podatku naliczonego, z niej wynikającego".
Pamiętajmy, że błędne dane zawsze można skorygować za pomocą noty bądź faktury korygującej.
Więcej Rzeczpospolita.