Szpitale wiedzą wszystko o zarobkach chorego

Rzeczpospolita (2012-03-22), autor: Katarzyna Nowosielska , oprac.: GR

mar 22, 2012

Lecznica nie ma prawa gromadzić dokumentów RMUA pacjentów, bo narusza to konstytucję i zasady ochrony danych osobowych chorych – informuje Rzeczpospolita.

Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do generalnego inspektora ochrony danych osobowych z prośbą o zbadanie sprawy pacjentów w ZOZ Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii. Otóż personel medyczny tej placówki dostał od zarządzającego lecznicą polecenie kserowania dokumentacji medycznej pacjentów. Były to druki ZUS RMUA oraz wyciągi bankowe z danymi o dochodach uzyskiwanych przez chorych. Co więcej, dyrektor szpitala zobowiązał pracowników do podpisu na tych kopiach, co miało być poświadczeniem, że są one zgodne z oryginałem. Zarządzający placówką chcieli mieć w ten sposób podstawy, by twierdzić, że chory przyjmowany do szpitala ma ubezpieczenie zdrowotne.

Pacjenci poskarżyli się jednak do rzecznika, że lecznica niepotrzebnie gromadzi o nich informacje. Do ich stanowiska przychyliła się również RPO Irena Lipowicz. Zwracając się do GIODO, wskazała, że takie działanie placówki medycznej nie znajduje żadnego zastosowania w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Co więcej, zdaniem rzecznika może być również niezgodne z art. 51 konstytucji, który stanowi, że obywatel może być zobowiązany tylko na podstawie ustawy do ujawnienia informacji dotyczących jego osoby. W związku z tym w opisywanym wypadku szpital nie ma prawa pozyskiwać informacji zawartych w dokumencie RMUA pacjenta czy w wyciągu bankowym.

Więcej w Rzeczpospolitej z 21 marca 2012 r.