Tylko całkowicie niezdolny do pracy nie korzysta z ochrony przedemerytalnej. Jednak samo orzeczenie nie da zielonego światła, aby pożegnać taką osobę – donosi Rzeczpospolita.
Co do zasady przez cztery lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego szef nie może pozbyć się zatrudnionego. Ochronę wyłączyć może jedynie nabycie prawa do renty z racji całkowitej niezdolności do pracy.
Sąd Najwyższy w wyroku z 18 stycznia 2012 r. (Il PK149/11) uznał, że pracodawca nie może rozwiązać umowy z podwładnym który podlega ochronie przedemerytalnej, nawet jeżeli ten ma stwierdzoną trwałą niezdolność do pracy. Taką ochronę może znieść dopiero decyzja ZUS przyznająca prawo do renty.
Więcej w Rzeczpospolitej z 26 marca 2012 r.