Dobrowolna kontynuacja składek do ZUS

Rzeczpospolita (2012-04-05), autor: Michał Jakubowski , oprac.: GR

kwi 5, 2012

Były przedsiębiorca może się zdecydować na tzw. kontynuowanie ubezpieczeń. Może to mieć decydujący wpływ na jego uprawnienia do świadczeń na starość – czytamy w Rzeczpospolitej.

Niedługo będę zmuszony zrezygnować z prowadzenia działalności. Moim źródłem utrzymania będą wówczas umowy o dzieło, które podpisuję co miesiąc z pewną spółką. Czy po zamknięciu działalności będę mógł sam opłacać za siebie składki do ZUS, a jeżeli tak, to od jakiej podstawy. Czy będzie to wynagrodzenie, które otrzymuję z umowy o dzieło – pyta czytelnik Rzeczpospolitej.

Każda osoba, która była objęta obowiązkowymi ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, po ich ustaniu ma prawo dobrowolnie je kontynuować. Jest to jednak możliwe wyłącznie wtedy, gdy nie ma ona innego tytułu do ubezpieczeń. Warto wiedzieć, że można kontynuować tylko ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Nie uda się w ten sposób zapewnić sobie ubezpieczenia na okoliczność wypadku czy choroby.

Wniosek o kontynuowanie ubezpieczeń można obecnie złożyć w wybranym przez siebie terminie. Ważne jest tylko to, by po 31 grudnia 1998 r. posiadać choć jeden dzień obowiązkowych ubezpieczeń emerytalno-rentowych.

Wniosek w sprawie kontynuowania ubezpieczeń należy sporządzić na druku ZUA z kodem tytułu ubezpieczenia 19 00 XX. Składa się go w jednostce ZUS, właściwej ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanego albo wysyła pocztą.

Kontynuowanie ubezpieczeń wiąże się oczywiście z koniecznością comiesięcznego opłacania składek.
Składka na ubezpieczenie emerytalne wynosi 19,52 proc, a na rentowe 8 proc. podstawy wymiaru.
Podstawę do ich naliczenia stanowi natomiast kwota zadeklarowana, nie niższa jednak niż równowartość obowiązującej minimalnej płacy. Zatem w 2012 r. składki za cały miesiąc nie mogą być niższe niż 412,80 zł.
Mniej można zapłacić tylko wtedy, gdy ubezpieczenia trwały krócej niż miesiąc. Aby ustalić proporcjonalnie niższą podstawę wymiaru składek od minimalnego wynagrodzenia, należy: kwotę tego wynagrodzenia podzielić przez liczbę dni danego miesiąca, wynik (bez zaokrąglania) pomnożyć przez liczbę dni podlegania ubezpieczeniom (dopiero tę kwotę trzeba zaokrąglić do pełnych groszy).

Jeśli ktoś ma możliwość płacenia znacznie wyższych składek, musi pamiętać o rocznym ich ograniczeniu.
Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego na ten rok przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej. W 2012 r. limit ten wynosi 105 780 zł. Liczą się tu oczywiście wszystkie przychody uzyskane w całym roku, od których zostały naliczone te dwie przedmiotowe składki, np. z zakończonej w tym roku działalności czy pracy na etat. Jeśli ta granica zostanie przekroczona, składek nie trzeba opłacać do końca roku. Ale ta luka w płatnościach będzie traktowana jak okres regulowania składek.

Więcej w Rzeczpospolitej z 4 kwietnia 2012 r.