Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt zmian w przepisach, które pozwolą rodzicom nowo narodzonych dzieci skorzystać z uprawnień zastrzeżonych wyłącznie dla pracowników – informuje Rzeczpospolita.

W przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą i zatrudnionych na podstawie umowy-zlecenia, agencyjnej czy każdej innej umowy o świadczenie usług, skorzystanie z urlopu wychowawczego byłoby możliwe po sześciu miesiącach takiej pracy i podlegania ubezpieczeniom społecznym. W takim przypadku rodzic mógłby liczyć, że maksymalnie przez trzy lata wychowawczego, budżet będzie opłacał mu składkę na ubezpieczenie emerytalne do ZUS i OFE. Podstawą obliczenia tej składki będzie 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia Obecnie ta składka wyniosłaby więc 412,97 zł miesięcznie. W razie konieczności stałej opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem urlop wychowawczy wydłuży się do sześciu lat i będzie można go wykorzystać do 18 roku życia potomka.

Co ważne, z urlopu wychowawczego będą korzystać także osoby, które nie wypracowały jeszcze sześciu miesięcy stażu ubezpieczeniowego lub nie mają go w ogóle. W ten sposób składki zasilą także konta emerytalne bezrobotnych, którzy nie mają już prawa do zasiłku. Ministerstwo proponuje jednak niższą podstawę obliczenia należnych składek: 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. W tym roku, gdy wynosi ono 1500 zł, składka emerytalna dla rodzica bez stażu ubezpieczeniowego, na urlopie wychowawczym wyniosłaby więc 219,60 zł.

Na zmianach skorzystają także rolnicy. W ich przypadku, skorzystanie z urlopu wychowawczego będzie oznaczało prawo do składki emerytalnej w wysokości 10 proc. rolniczej emerytury podstawowej.
Z wyliczeń resortu wynika, że składki opłacane z budżetu państwa podwyższą w przyszłości emeryturę rodzica nawet o 58 zł miesięcznie.

Zgodnie z projektem z nowych uprawnień skorzystają jednak dopiero rodzice dzieci urodzonych po 31 grudnia 2012r.

Więcej w Rzeczpospolitej z 9 maja 2012 r.