PFRON sprawdza firmy

Rzeczpospolita (2012-05-14), autor: Mateusz Rzemek , oprac.: GR

maj 14, 2012

Pracodawcy zatrudniający niepełnosprawnych pracowników w najbliższym czasie zostaną skontrolowani – donosi Rzeczpospolita.

Sprawdzenia liczby niepełnosprawnych mogą się obawiać firmy z tzw. otwartego rynku, zatrudniające powyżej 25 osób. Kontrole będą dotyczyć nie tylko przedsiębiorców korzystających z dofinansowań do wynagrodzeń niepełnosprawnych. Problem może więc dotyczyć co najmniej kilkunastu tysięcy firm. Na razie wszystkie dostały wezwanie z PFRON do złożenia wyjaśnień i dokumentacji za zeszły rok. Chodzi o formularze zgłoszenia osób niepełnosprawnych mających umiarkowany i znaczny stopień niepełnosprawności do ZUS oraz ich orzeczeń potwierdzających stopień niepełnosprawności wraz z datą wpływu tego dokumentu do ich pracodawcy. Fundusz interesują także zaświadczenia lekarskie dokumentujące stwierdzenie u tych pracowników szczególnych schorzeń.

Z informacji Rzeczpospolitej wynika, że Fundusz już zaczął wstrzymywać dofinansowania. Na czym polega problem? Otóż okazało się, że niektóre firmy zatrudniające niepełnosprawnych ze schorzeniami szczególnymi zbyt korzystnie dla siebie interpretowały przepisy i pobrały nienależne im dofinansowania.

Chodzi o art. 21 ust. 1 i 5 ustawy o rehabilitacji, który przewiduje możliwość uniknięcia lub zmniejszenia opłaty dodatkowej w razie zatrudniania niepełnosprawnych, np. z chorobą Parkinsona, stwardnieniem rozsianym, paraplegią, tetraplegią, hemiplegią, ze znacznym upośledzeniem widzenia (ślepotą) oraz niedowidzących, głuchych i głuchoniemych czy epileptyków (zgodnie z rozporządzeniem MPiPS z 18 września 1998 r., DzU nr 124, poz. 820 ze zm.). W takiej sytuacji stosuje się bowiem korzystne przeliczniki liczby niepełnosprawnych pracowników, dzięki czemu np. firma zatrudniająca 100 osób, która powinna mieć sześciu niepełnosprawnych na etatach, może uniknąć opłaty dodatkowej (ok. 2 tys. złotych miesięcznie za każde nieobsadzone stanowisko), jeśli zatrudni trzech niepełnosprawnych w stopniu znacznym i ze szczególnymi schorzeniami

Okazało się, że niektóre firmy stosowały to przeliczenie, by uzyskać dofinansowanie do wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników. Tymczasem zgodnie z art. 26a ustawy o rehabilitacji prawo do uzyskania pomocy publicznej z tytułu zatrudnienia niepełnosprawnych pracowników ma wyłącznie przedsiębiorca zatrudniający co najmniej 25 pracowników, z czego 6 proc. to niepełnosprawni. Nie można przy tym stosować żadnych przeliczników.

Fundusz wstrzymuje więc dofinansowania firmom, które uzyskiwały je bezprawnie. W razie wykrycia nieprawidłowości w dokumentacji za zeszły rok przedsiębiorcy będą musieli oddać pieniądze liczone wstecz.

Więcej w Rzeczpospolitej z 10 maja 2012 r.