Na koszt niepełnosprawnych?…

Gazeta Wyborcza , autor: . Ms , oprac.: GR

maj 21, 2007

Prokuratura zarzuca Eugeniuszowi U., byłemu dyrektorowi Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, że pomógł wyłudzić jednej z lubelskich firm cześć dotacji, którą otrzymała z funduszu. W1999 r. spółka DDS-Serwis dostała dotację wysokości około 410 tys. zł. Pieniądze były przeznaczone na stworzenie nowych miejsc pracy dla niepełnosprawnych. Spółka miała kupić niezbędny sprzęt, m.in. ciągnik i odkurzacz przemysłowy. – Tymczasem kupiła tylko część sprzętu, a Eugeniusz U. sporządził dokumenty tak, aby te informacje w nich się nie znalazły Sprawa wyszła na jaw w 2002 roku w trakcie kontroli prowadzonej przez wydział dw z przestępczością gospodarczą KWP w Lublinie – wyjaśnia Marek Woźniak, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Spółka powinna była zwrócić pieniądze funduszowi, ale zdaniem prokuratury tego nie zrobiła. Z tego powodu na ławie oskarżonych zasiądzie także jej prezes Stanisław Ś. Został mu postawiony zarzut przywłaszczenia sobie mienia znacznej wartości.

– Przez 40 lat nie miałem żadnej sprawy dyscyplinarnej, a teraz robi się ze mnie kozła ofiarnego – broni się Eugeniusz U. Obecny dyrektor PFRON Wiesław Marzec wyjaśnia: – Urządzenia zostały kupione, nie udało się zrealizować tylko dwóch punktów umowy. Można mówić jedynie o urzędniczym niedopatrzeniu, bo Eugeniusz U. nie sporządził aneksu do umowy.

Mimo to dyrektor zarządził wewnętrzną kontrolę w tej sprawie i wysłał oskarżonego pracownika na urlop. Akta sprawy zostały właśnie przekazane do sądu rejonowego. Mężczyznom grozi do dziesięciu lat więzienia.

Więcej Gazeta Wyborcza.