Od 1 czerwca br. chcemy zatrudnić na podstawie umowy-zlecenia kobietę, która pobiera świadczenie przedemerytalne. Czy fakt uprawnień do tego świadczenia ma znaczenie, jeśli chodzi o to, jakie ubezpieczenia są dla niej obowiązkowe. Miesięcznie otrzymywać będzie wynagrodzenie w wysokości 1300 zł. Czy taka kwota wpłynie na jej uprawnienia do pieniędzy wypłacanych przez ZUS?– pyta czytelnik Rzeczpospolitej.

Fakt posiadania prawa do świadczenia przedemerytalnego nie ma żadnego wpływu na zakres ubezpieczeń, do których trzeba zgłosić kobietę z tytułu pracy wykonywanej na podstawie umowy-zlecenia. Oznacza to, że jak za każdego innego zleceniobiorcę trzeba za nią opłacać składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne. Jedynie o tym, czy przystąpić do ubezpieczenia chorobowego kobieta będzie mogła sama zdecydować, bo jest ono dla zleceniobiorców dobrowolne.

Miesięczna wysokość wynagrodzenia, jakie ma otrzymywać zleceniobiorczyni, wpłynie jednak na kwotę, jaką ZUS będzie jej wypłacał z racji uprawnień do świadczenia przedemerytalnego. Osoby pobierające takie świadczenia są bowiem ograniczone, jeśli chodzi o limity zarobków osiąganych w związku z podjęciem pracy, która stanowi tytuł do ubezpieczeń społecznych.

Obowiązują dwie granice przychodów, których przekroczenie wpływa na prawo do świadczenia przedemerytalnego. Pierwsza, niższa, ustalona jest na poziomie 25 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a druga to 70 proc. tego wynagrodzenia. Pierwszą nazywamy dopuszczalną kwotą przychodu, a drugą – graniczną kwotą przychodu. Od 1 marca 2012 r. do 28 lutego 2013 r. wynoszą one odpowiednio 849,90 zł i 2379,70 zł.

Miesięczne zarobki kobiety, która ma zostać zatrudniona przez czytelniczkę przekroczą miesięczną dopuszczalną kwotę przychodu, ale będą niższe od kwoty granicznej. W związku z tym ZUS będzie jej nadal wypłacał świadczenie przedemerytalne, ale w wysokości obniżonej o kwotę przekroczenia niższego limitu, czyli o: 1300 zł – 849,90 zł = 450,10 zł.
Jeśli po odliczeniu tej kwoty świadczenie przedemerytalne okaże się niższe niż kwota gwarantowana tj. 469,12 zł, ZUS będzie miesięcznie wypłacał je w tej właśnie wysokości.

Więcej w Rzeczpospolitej z 28 maja 2012 r.