W Polsce prowadzę działalność związaną z zakładaniem instalacji elektrycznych. Te usługi zamierzam wykonywać w Niemczech na podstawie umowy zawartej z tamtejszym kontrahentem. Czy podczas świadczenia usług w tym kraju mogę ubezpieczać się w ZUS? – pyta czytelnik Rzeczpospolitej.
Tak – odpowiada „Rz”. Umożliwia to art. 12 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/04 z 29 kwietnia 20041 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (DzU UE L z 30.04.2004 r).
Zgodnie z nim osoba, która normalnie wykonuje działalność jako pracujący na własny rachunek w państwie członkowskim, a która udaje się po to, aby realizować podobną działalność w innym państwie Unii Europejskiej, nadal podlega ustawodawstwu pierwszego państwa członkowskiego. Pod warunkiem, że przewidywany okres takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy.
Przepis ten pozwala na to, aby osoba prowadząca w Polsce działalność na własny rachunek, zamierzająca przez pewien okres świadczyć swoje usługi w innym państwie UE, opłacała składki społeczne w naszym kraju. Ma jednak spełnić następujące warunki określone w prawie wspólnotowym:
– przed przeniesieniem działalności za granicę osoba ta musi ją wcześniej prowadzić w Polsce,
– działalność za granicą ma mieć charakter podobny do tej prowadzonej w Polsce,
– świadczenie usług za granicą nie może trwać dłużej niż 24 miesiące.
Pierwszy z tych warunków przedsiębiorca spełni, gdy prowadzi działalność w Polsce przez co najmniej dwa miesiące przed datą jej przeniesienia za granicę. Przy czym nie chodzi o samo zarejestrowanie u nas, ale o faktyczne jej prowadzenie.
Przedsiębiorca powinien dysponować dokumentami potwierdzającymi, że przez te dwa miesiące rzeczywiście świadczył usługi w Polsce w zakresie działalności prowadzonej nad Wisłą. Są to np. faktury czy umowy zawarte z kontrahentami w Polsce.
Również podobny charakter działalności zagranicznej do tej prowadzonej w Polsce ocenia się na podstawie stanu faktycznego. Warunku tego przedsiębiorca nie spełni, jeżeli za granicą będzie świadczył takie usługi, które są wprawdzie określone w jego polskim wpisie do ewidencji działalności, ale w rzeczywistości w Polsce ich nie wykonywał.
ZUS na podstawie dokumentów potwierdzających wykonane w Polsce usługi oraz umów z niemieckim kontrahentem oceni, czy spełnia tę przesłankę. Przedsiębiorca musi być więc przygotowany na to, że Zakład poprosi go o okazanie takich papierów.
Istotne jest też, aby po zakończeniu działalności poza krajem nadal ją prowadzić w Polsce. Z tego powodu ZUS może badać, czy podczas zagranicznej aktywności przedsiębiorca spełnia warunki do jej kontynuowania u nas. Chodzi o np. przynależność do izb zawodowych, rzemieślniczych, opłacanie podatków, utrzymywanie niezbędnej infrastruktury.
Więcej w Rzeczpospolitej z 6 czerwca 2012 r.