Karta prezentowa jest traktowana jak zaliczka

Rzeczpospolita (2012-06-29), autor: kpt , oprac.: GR

cze 29, 2012

Sklep, który sprzedaje bony podarunkowe, nie musi od razu wykazywać przychodu. Fiskus ujednolica swoje stanowisko w tej sprawie – czytamy w Rzeczpospolitej.

Wniosek o interpretację złożył przedsiębiorca (podatnik PIT), który zajmuje się sprzedażą w sklepie internetowym oraz stacjonarnym: artykułów przemysłowych, mebli, dekoracjami wnętrz. Dla swoich klientów wprowadził on tzw. karty prezentowe, które występują w formie bonów towarowych. Klient może kupić taką kartę, płacąc cenę odpowiadającą jej wartości. Następnie dowolna inna osoba, kupując towary, odpowiednio zmniejsza dzięki tej karcie sumę do zapłaty.

We wniosku o interpretację przedsiębiorca wyjaśnił, że w momencie sprzedaży karty prezentowej wystawiana jest nota obciążeniowa o wartości równej jej wartości. Nie jest ona księgowana do przychodów.
W momencie wykorzystania karty prezentowej, tzn. zakupu produktów i uregulowania nią należności, wystawiane są, tak jak zawsze, paragon fiskalny lub faktura na produkt. Wtedy wykazywany jest przychód.
Wnioskodawca zaznaczył, że karty prezentowe mają termin ważności do sześciu miesięcy. Jeżeli w tym czasie nie zostaną wykorzystane, to wartość not obciążeniowych jest księgowana jako przychód. Wynosi on tyle, ile kupujący zapłaci za kartę i jest wykazywany w miesiącu, w którym upływa termin ważności).
Jeśli karta prezentowa zostaje zrealizowana, to przychodem jest kwota netto. Jeżeli nie, to przedsiębiorca wykazuje jako przychód całą kwotę.

We wrześniu 2009 r. Izba Skarbowa w Katowicach uznała, że podatnik postępuje nieprawidłowo. Jej zdaniem „wnioskodawca uzyska przychód z tytułu sprzedaży wskazanych we wniosku kart prezentowych w momencie otrzymania środków pieniężnych z tytułu ich sprzedaży”.

Po niemal trzech latach fiskus przyznał jednak, że podatnik miał rację. Minister finansów postanowił bowiem z urzędu zmienić odpowiedź udzieloną przez Izbę Skarbową w Katowicach. W swojej interpretacji z 30 maja 2012 r. (DD9/DD2/033/225/BRT/09/PK-1280) minister powołał się na definicję bonu towarowego przyjętą w słowniku języka polskiego. Zgodnie z nim jest to dowód uprawniający do otrzymania w oznaczonym terminie pewnych towarów, sumy pieniędzy lub korzystania z usług. Na tej podstawie minister uznał, że „z istoty bonu towarowego wynika, że nie przysparza on żadnej ze stron korzyści w momencie jego wydania (otrzymania). Dopiero gdy, w wyniku transakcji, nabywca w momencie otrzymania towaru ureguluje zapłatę przez wręczenie sprzedawcy bonu towarowego, to bon ten spełnia funkcję zapłaty ceny”.

Minister zauważył, że zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o PIT za przychód z działalności gospodarczej uważa się kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane, po wyłączeniu wartości zwróconych towarów, udzielonych bonifikat i skont. Jeśli sprzedaż jest obciążona VAT, to przychodem jest kwota netto. Z ust. 1c tego przepisu wynika, że za datę powstania przychodu co do zasady uważa się dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi albo częściowego wykonania usługi, nie później niż dzień:

– wystawienia faktury albo

– uregulowania należności.

Karta prezentowa nie jest jednak ani rzeczą, ani prawem majątkowym. Nie mieści się też w pojęciu usługi.
Artykuł 14 ust. 1c ustawy o PIT nie ma więc zastosowania.

W podsumowaniu minister wyjaśnił, że „karta prezentowa (bon towarowy) jest substytutem pieniądza i umożliwia jedynie w oznaczonym terminie dokonanie zapłaty za świadczenia zrealizowane w przyszłości, które będą polegały na wydaniu towarów lub wykonaniu usług realizowanych w ramach działalności gospodarczej. Samo wydanie (sprzedaż) karty nie jest zatem wydaniem towaru (świadczeniem usługi). Nie może być więc przychodem podatkowym otrzymana kwota w momencie wydania karty. Otrzymaną kwotę za wydanie karty należy traktować jako wpłatę na poczet wydania (nabycia przez klientów) towarów, w tym przypadku artykułów przemysłowych (art. 14 ust. 3 pkt 1 ustawy o PIT). Przychód powstanie w momencie wydania artykułów przemysłowych klientom, nie później jednak niż dzień wystawienia faktury albo uregulowania należności (art. 14 ust. 1c ustawy o PIT). Natomiast w sytuacji, gdy w wyznaczonym terminie obowiązywania ważności karty klient jej nie wykorzysta, to kwota, na którą opiewa ta karta i która została zapłacona przez klienta nabywającego kartę, powinna być rozpoznana jako przychód podatkowy w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego. W tym momencie kwota ta traci charakter pobranej wpłaty na poczet dostaw towaru”.

Więcej w Rzeczpospolitej z 27 czerwca 2012 r.