Rząd przyjął projekt założeń do gruntownej reformy przepisów o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, który ma zatrzymać mundurowych w armii – czytamy w Rzeczpospolitej.
W projekcie reformy przepisów o służbie wojskowej najważniejsze zmiany dotyczą przyznania żołnierzom ojcom prawa do dwutygodniowego urlopu ojcowskiego. Projekt zakłada również wydłużenie ścieżki awansu poprzez wprowadzenie nowych stopni służbowych. Dla młodszych oficerów i szeregowych będą to dwa stopnie. Awans na wyższy, związany z podwyżką uposażenia będzie możliwy po trzech latach wzorowej lub bardzo dobrze ocenianej służby oficera, lub pięciu latach służby szeregowego.
Podobnie będzie w przypadku podoficerów, z tą jednak różnicą, że nowela wprowadza dla nich trzy stopnie etatowe i związane z tym grupy uposażenia. Po zmianach minister obrony będzie jednak określał coroczny limit mianowań na wyższy stopień wojskowy.
Co ważne, resort obrony chce obniżyć wymagania stawiane żołnierzom w czasie służby zawodowej. Niezaliczenie egzaminu sprawnościowego dwa razy z rzędu nie będzie powodowało, jak obecnie, automatycznego wydalenia ze służby, a jedynie zablokuje mu możliwość awansu i podwyżkę uposażenia.
Nowela zawiera także zmiany przeciwdziałające zjawisku szybkiego awansu żołnierza tuż przed jego odejściem ze służby. Ministerstwo Obrony chce, aby po zmianach świadczenie emerytalne żołnierza było obliczane od poprzedniego uposażenia. Dopiero po roku służby na nowym stanowisku wojskowy będzie mógł liczyć na to, że nowe, wyższe uposażenie zostanie uwzględnione w wymiarze jego emerytury.
Więcej w Rzeczpospolitej z 4 lipca 2012 r.