Przepisy pozwalają inwestorom indywidualnym, którzy remontują mieszkanie lub budują dom w tzw. systemie gospodarczym, odzyskać część VAT zawartego w cenie materiałów. Chodzi o towary, na które podatek wzrósł po 1 maja 2004 r. z 7 do 22 proc. (obecnie wynosi 23 proc.).
Urząd skarbowy odmówił jednak wypłaty pieniędzy. Cała wynikająca z wniosku kwota miała wyrównać zaległości podatkowe mężczyzny z tytułu VAT od prowadzonej działalności gospodarczej. Fiskus powołał się na art. 761 ordynacji podatkowej, zgodnie z którym nadpłaty są zaliczane na poczet zaległości podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę.
Skarżący argumentowali jednak, że zaległości podatkowe męża powstały jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego. Co ważne, mają oddzielne majątki. Ustawa o zwrocie wydatków budowlanych nie wprowadza zaś solidarnej odpowiedzialności małżonków za wszelkie zobowiązania podatkowe jednego z nich.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (sygnatura akt: I SA/Wr 1633/11) uwzględnił skargę i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organy podatkowe. Sąd zwrócił uwagę, że małżonkowie mogą wspólnie wystąpić o zwrot VAT, niezależnie od łączącego ich ustroju majątkowego, czyli nie przeszkadza w tym podpisana przez nich intercyza. Jest to jedna z możliwych form ubiegania się o odzyskanie części wydatków za budowę, gdyż taki wniosek może złożyć zarówno każdy z małżonków oddzielnie, jak i oboje łącznie. Gdyby żona złożyła odrębny wniosek, nie miałaby problemów.
Sąd podkreślił, że wspólne wystąpienie o zwrot wydatków nie oznacza, że małżonkowie stają się automatycznie solidarnie odpowiedzialni za powstałe wcześniej zobowiązanie podatkowe jednego z nich.
Jak czytamy w uzasadnieniu wyroku, w tej sytuacji nie ma podstaw do uznania, że wypłata należnego wnioskodawcom zwrotu powinna zostać z urzędu zaliczona na poczet zaległości podatkowych jednego z nich. Działanie takie nie znajduje bowiem uzasadnienia ani w treści art. 5 ustawy o zwrocie wydatków budowlanych, ani w przepisach ordynacji podatkowej.
Z orzeczenia wynika jednak, że fiskus, ściągając dług podatnika tylko od jednej osoby, może co do zasady sięgnąć po przysługujący mu zwrot VAT za materiały budowlane. Sąd zgodził się, że przepisy o nadpłacie oraz zaliczaniu nadpłaty na poczet zaległości podatkowych można stosować na gruncie ustawy o zwrocie VAT w budownictwie mieszkaniowym. Wprawdzie zwrot wydatków za materiały budowlane to co innego niż zwrot podatku, niemniej jednak organy mogą ściągnąć pieniądze przysługujące danej osobie z tytułu inwestycji budowlanej.
Więcej w Rzeczpospolitej z 26 lipca 2012 r.