Przy postępowaniach dotyczących nieujawnionych źródeł przychodów bardzo istotny jest moment wydania decyzji przez organ podatkowy pierwszej instancji. Wcześniej nie może on bowiem zawiesić lub przerwać biegu przedawnienia – czytamy w Rzeczpospolitej.
Organy podatkowe mają pięć lat na wydanie decyzji wobec podatników ukrywających swoje dochody.
Postępowanie w sprawie nieujawnionych źródeł przychodu wszczyna się z urzędu np. po przeanalizowaniu danych z komputerowego systemu POITAX lub pozyskaniu informacji na podstawie donosu. W zależności od wielkości potencjalnego uszczuplenia należności publicznoprawnej sprawę prowadzi właściwy miejscowo naczelnik urzędu skarbowego bądź też dyrektor urzędu kontroli skarbowej. Procedura, w zależności od organu je prowadzącego, rozpoczyna się od kontroli podatkowej, bądź skarbowej. Podatnikowi przedstawiana jest, w oparciu o art. 285a § 3 ordynacji podatkowej, do wypełnienia ankieta dotycząca jego stanu majątkowego na określony dzień. Wypełnienie tego formularza zależy od zgody podatnika i nie jest obowiązkowe.
Na wszczęcie postępowania w sprawie nieujawnionych źródeł przychodu narażeni są podatnicy, którzy wydają więcej pieniędzy, niżby wskazywały na to dochody ujawnione organom skarbowym. Organ podatkowy może np. zwrócić uwagę na podatników, którzy kupują dom lub mieszkanie, mimo że w składanych przez nich deklaracjach podatkowych nie wykazywali znaczących dochodów bądź też nie zgłaszali do urzędu skarbowego nabycia majątku w drodze spadkobrania lub darowizny.
Kolejną specyfiką postępowania w sprawie nieujawnionych źródeł przychodu jest faktyczne przerzucenie ciężaru dowodzenia na podatnika. Zasadą postępowań podatkowych jest bowiem zebranie kompletnego materiału dowodowego przez organ podatkowy. W przypadku postępowania w sprawie nieujawnionych źródeł organ podatkowy skupia się na obliczeniu wartości wydatków poniesionych przez podatnika oraz znanych organowi źródłach przychodu podatnika. W interesie podatnika jest zatem zwrócenie uwagi organu na wszelkie dowody wskazujące na to, że majątek został zgromadzony w sposób legalny.
Zgodnie z art. 68 § 4 op. zobowiązanie z tytułu opodatkowania dochodu nieznajdującego pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów lub pochodzącego ze źródeł nieujawnionych nie powstaje, jeżeli decyzja ustalająca to zobowiązanie została doręczona po upływie pięciu lat, licząc od końca roku, w którym upłynął termin do złożenia zeznania rocznego dla podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, za rok podatkowy, którego dotyczy decyzja.
Zobowiązania z tytułu nieujawnionych źródeł przychodu powstają dopiero z momentem doręczenia podatnikowi decyzji wymiarowej. Stanowi to znaczną różnicę względem większości prowadzonych postępowań podatkowych, w wyniku których organ wydaje decyzję określającą zobowiązanie podatkowe.
Prowadzący takie postępowania są teoretycznie również ograniczeni pięcioletnim terminem przedawnienia zobowiązania podatkowego. W praktyce okres ten jest swobodnie wydłużany poprzez wszczynanie względem podatników postępowania karnego lub egzekucji. Czynności te odpowiednio zawieszają bieg przedawnienia zobowiązania podatkowego bądź nawet go przerywają. Takiej możliwości nie ma w odniesieniu do decyzji w przedmiocie nieujawnionych źródeł przychodu. Tutaj bowiem do momentu doręczenia orzeczenia organu podatkowego w ogóle nie istnieje zobowiązanie podatkowe. Tym samym bieg przedawnienia nie może zostać zawieszony bądź przerwany działaniami organów podatkowych.
Podatnicy powinni być świadomi, że zobowiązanie podatkowe z tytułu nieujawnionych źródeł powstaje z momentem doręczenia decyzji organu I instancji. Z tą chwilą kreowany jest podatek w oznaczonych granicach. Organ odwoławczy, dokonujący kontroli takiego orzeczenia, nie musi się przy tym obawiać, że przekroczy pięcioletni termin wskazany w art. 68 § 4 op. Jak wskazał NSA w wyroku z 19 marca 2010 r.:
„Bez znaczenia jest wydanie decyzji drugoinstancyjnej po terminie przedawnienia w odniesieniu do konstytutywnych decyzji podatkowych. Organ odwoławczy, rozpoznający odwołanie, nie kreuje w takim wypadku zobowiązania podatkowego, które już powstało w wyniku doręczenia podatnikowi decyzji organu I instancji, lecz kontroluje prawidłowość dokonanego ustalenia i w razie stwierdzenia, że ustalenie jest wadliwe, zobowiązany jest do dokonania niezbędnej korekty”. Gdyby organ II instancji stwierdził, że wady decyzji są na tyle istotne, iż należałoby ją wyeliminować z obrotu prawnego, to w swoim rozstrzygnięciu musiałby taką decyzję uchylić i postępowanie podatkowe umorzyć, z uwagi na upływ terminu uprawniającego do wydania decyzji wymiarowej.
Jeżeli jednak organ uznałby, że wysokość ustalonego zobowiązania podatkowego wymaga jedynie korekty, to może zmniejszyć jego wymiar. W takim przypadku judykatura uznaje, że zobowiązanie podatkowe powstało z momentem doręczenia pierwotnej decyzji, która była jednak nieprecyzyjna co do samego wymiaru podatku (tak NSA w wyroku z 7 marca 2012 r. II FSK 1727/10).
Więcej w Rzeczpospolitej z 2 sierpnia 2012 r.