Ciągle brakuje zamiennika RMUA

Rzeczpospolita (2012-08-24), autor: Monika Hernecka, Barbara Skrzypczyńska , oprac.: GR

sie 24, 2012

Nadal nie ma kart ubezpieczenia zdrowotnego. Prawo do leczenia trzeba poświadczyć innym dokumentem.

Jak donosi Rzeczpospolita, grudzień 2011 r. był ostatnim miesiącem, za który pracownicy otrzymali RMUA, czyli informację dotyczącą m.in. ubezpieczenia zdrowotnego. Na pracowników został przeniesiony ciężar dbania o to, by mieć dokument na poświadczenie swoich uprawnień do korzystania z usług opieki zdrowotnej. Sprawy nie ułatwia to, że ZUS od 2010 r. nie wydaje legitymacji ubezpieczeniowych.

Z jednej strony brak legitymacji ubezpieczeniowej, z drugiej brak RMUA. Zaczęły się obawy przede wszystkim o sytuacje szczególne, kiedy pomoc lekarza jest niezbędna z uwagi na np. wypadek czy inne zdarzenie losowe, gdy rodzina może mieć problemy z dostarczeniem zaświadczenia do szpitala.

W związku z zaprzestaniem wydawania przez ZUS legitymacji ubezpieczeniowych NFZ przedstawił informację na temat dokumentów, które potwierdzają prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych. Osoba zamierzająca z nich skorzystać w ramach ubezpieczenia w NFZ musi każdorazowo przedstawić dokument potwierdzający to, że podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu.

Więcej w Rzeczpospolitej z 23 sierpnia 2012 r.