W funduszach może być nawet 2 mld zł należnych spadkobiercom, ale nikt po nie się nie zgłasza – informuje Rzeczpospolita.
Mimo upływu 13 lat od wprowadzenia reformy emerytalnej, Polacy nadal nie mają pełnej wiedzy na temat działania systemu i jego najważniejszych zalet. Zaledwie 37 proc. ankietowanych wie o dziedziczeniu pieniędzy z OFE.
Nie dziwi zatem, że w funduszach może być nawet 2 mld zł należnych spadkobiercom, po które nie zgłaszają się osoby uprawnione. Żeby otrzymać pieniądze, należy zgłosić śmierć uczestnika OFE.
Do świadomości Polaków nie dotarła informacja, że towarzystwa, które zarządzają OFE, mogą oferować dodatkowe produkty służące do oszczędzania, jak indywidualne konta emerytalne (IKE) i indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Aby towarzystwo mogło proponować te konta, musi utworzyć dobrowolny fundusz emerytalny (DFE) i w nim są lokowane składki klientów.
Więcej w Rzeczpospolitej z 7 września 2012 r.