Pomostówka i wcześniejsza emerytura dla nauczyciela…

Gazeta Wyborcza , autor: Leszek Kostrzewski , oprac.: GR

maj 28, 2007

Pomostówka i wcześniejsza emerytura dla nauczyciela

Nauczyciele tylko do korca roku mogą przechodzić na wcześniejszą emeryturę na dotychczasowych zasadach. Dostali jednak od rządu obietnicę zachowania przywileju wcześniejszego kończenia pracy. Od 1 stycznia 2008 r. będą mogli przechodzić na tzw. pomostówkę. Dostaną jednak mniej pieniędzy i nie będą mogli dorabiać w zawodzie.

Rządowe pomysły ograniczenia emerytalnych przywilejów poruszyły w ostatnich tygodniach niemal wszystkich. Najbardziej zaniepokojeni są jednak nauczyciele. To największa grupa zawodowa, która może liczyć na wcześniejsze świadczenia. Obecnie w tym zawodzie pracuje 520 tys. osób, ok. 14 tys. z nich co roku nabywa prawa do wcześniejszej emerytury. Są tutaj zarówno nauczyciele podstawówek, gimnazjów, liceów, jak i wychowawcy zatrudnieni w szkole, domu poprawczym i schronisku dla nieletnich, pedagodzy szkolni.

Dziś wyjaśnimy, kto do końca roku może jeszcze skorzystać z prawa do wcześniejszej emerytury, czy trzeba do końca maja zwolnić się z pracy oraz jakie zmiany po 1 stycznia 2008 r. dla nauczycieli szykuje rząd.

WCZEŚNIEJSZE EMERYTURY – JAK JEST TERAZ

Każdy nauczyciel może do końca tego roku (oczywiście jeśli spełnia wymagane warunki, o których za chwilę) przejść na emeryturę na dwa sposoby – z Karty nauczyciela oraz według przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Emerytura z Karty nauczyciela

Wymienione tu zasady reguluje art. 88 Karty nauczyciela. Na emeryturę (bez względu na wiek) mogą przejść nauczyciele, którzy:

do końca 2007 r. osiągną 30 lat stażu pracy, w tym 20 lat w oświacie ( przy tablicy"), lub 25 lat stażu pracy w tym 20 lat w szkolnictwie specjalnym;

byli zatrudnieni w szkole na co najmniej pół etatu.

Warunek dodatkowy: osoby urodzone po 31 grudnia 1948 r. nie mogą należeć do otwartego funduszu emerytalnego.

Jeśli spełniają wymienione wcześniej warunki, wystarczy, że wypiszą się z OFE. Jak to zrobić Trzeba złożyć wniosek do ZUS, na którym – poza podaniem imienia, nazwiska, adresu zamieszkania, PESEL-u, NIP-u – wpisuje się formułkę: W związku ze złożonym wnioskiem o emeryturę wnoszę o wykreślenie mnie z rejestru członków otwartych funduszy emerytalnych i jednocześnie wnoszę o przekazanie do budżetu państwa środków pieniężnych zgromadzonych na moim rachunku w otwartym funduszu emerytalnym".

Jeśli nauczyciel spełni te warunki, ZUS ustali emeryturę na obecnych, korzystnych zasadach, a OFE wpłaci pieniądze do budżetu państwa (tym samym umowa z OFE przestanie obowiązywać).

Podstawa prawna: ustawa z 12 stycznia 2007r. o zmianie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz niektórych innych ustaw (DzU nr 17, poz. 95). Uwaga! Prawo do emerytury bez względu na wiek przysługuje nauczycielom tylko wtedy, gdy rozwiążą tzw. stosunek pracy (czyli mówiąc wprost, złożą u swojego dyrektora wypowiedzenie). I tu pojawia się problem, o którym dziś dyskutuje każda polska szkoła. O co chodzi ?

BYC MOZĘ NIE TRZEBA SIĘ BĘDZIE ZWALNIAĆ

Minister pracy Anna Kalata razem z Andrzejem Lepperem trzy tygodnie temu ogłosiła, że nauczyciele, nawet jeśli nie zwolnią się do 31 maja, nie stracą prawa do przywilejów. Podobnie twierdzi Paweł Wypych, minister w kancelarii premiera i szef rządowego zespołu ds. ubezpieczeń. W komunikacie skierowanym do nauczycieli sprzed kilku dni podkreśla: Zwolnienie nie jest potrzebne". Wreszcie w ostatnią środę, 23 maja, w imieniu premiera Jarosława Kaczyńskiego podobny komunikat ogłosił rzecznik rządu Jan Dziedziczak.

– Nauczyciele, którzy do końca 2007 r. spełnią wszelkie wymogi związane z art. 88 karty (30 lat pracy) i chcą przejść na obecną korzystniejszą wcześniejszą emeryturę, nie będą musieli się zwalniać ze szkól. Jeśli chcą, mogą pracować dalej, a w momencie przejścia na emeryturę ZUS wypłaci im świadczenie na obecnych zasadach – mówi rzecznik.

Takie rozwiązanie wpisano do tzw. ustawy pomostowej. Ustawa (ciągle niepodpisana) jest cały czas konsultowana przez Komisję Trójstronną ze związkowcami i pracodawcami.

Oświadczenie rządu nie uspokoiło jednak nauczycieli. W ostatnim tygodniu codziennie dzwonią do Gazety". Żalą się i nie wiedzą, co robić: – Byłam u mojego dyrektora mojej szkoły i zapytałam, czy aby dostać obecną wcześniejszą emeryturę, mam się zwalniać, jak nakazuje Karta nauczyciela, czy mogę zgodnie z obietnicą rządu pracować dalej. Dyrektor przyznał, że lepiej, jakbym się zwolniła, bo obietnica rządu nie jest żadnym prawem – mówi pani Anna, nauczycielka z Łodzi. Mimo to Związek Nauczycielstwa Polskiego radzi nauczycielom uwierzyć w obietnice rządu. Związek w ostatni czwartek ogłosił apel, w którym namawia, aby: nauczyciele nie składali wypowiedzeń.

Co roku prawa do wcześniejszej emerytury nabywa 14 tysięcy nauczycieli

Nauczyciele z co najmniej 30-letnim stażem (to około 40 tys. osób), aby mieć gwarancję zachowania obecnych uprawnień do wcześniejszej emerytury, musieliby na nią przejść w tym roku. A to oznacza, że muszą złożyć wypowiedzenie do 31 maja.

W Karcie jest bowiem zapisane, że nauczyciel zwalnia się do końcu roku szkolnego (zgodnie z prawem to koniec sierpnia), ale z trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Dyrektorzy szkół muszą bowiem z wyprzedzeniem zaplanować kadry na następny rok szkolny.

Jeśli nauczyciel nie złoży wypowiedzenia do końca maja, a chce zachować obecne uprawnienia, pozostaje mu jeszcze jedno rozwiązanie: po prostu zwolnić się z pracy już w trakcie następnego roku szkolnego (byle do końca 2007 r.). Ale to może nie być tak łatwe. Karta nauczyciela mówi, że w trakcie roku szkolnego (np. we wrześniu czy październiku) można się zwolnić tylko za porozumieniem stron. Do tego potrzebna jest zgoda dyrektora szkoły, od którego wszystko zależy.

I tu jest problem. Nie wszyscy dyrektorzy godzą się na przyjmowanie wypowiedzeń w trakcie roku szkolnego. Tłumaczą, że burzy im to plan nauczania. Jeśli dyrektor powie nie" – nic nie zrobimy. Nie można się nawet odwołać do sądu pracy Tak mówi Karta nauczyciela. Karta dopuszcza co prawda możliwość rozwiązania z nauczycielem stosunku pracy winnym terminie niż pod koniec roku szkolnego: w przypadku niezdolności nauczyciela do pracy nieusprawiedliwionego niezgłoszenia się nauczyciela na badanie okresowe lub kontrolne otrzymania przez nauczyciela negatywnej oceny pracy. Ale wtedy to dyrektor zwalnia nauczyciela. A przypomnijmy, żeby dostać wcześniejszą emeryturę, to sam nauczyciel musi wystąpić o zwolnienie.

A co z osobami, które wymagany do wcześniejszej emerytury 30-letni staż pracy osiągną już po 31 maja, np. w październiku W ich przypadku zwalnianie się w maju nie ma sensu. Będzie im brakować kilku miesięcy do emerytalnego stażu. One także muszą liczyć na dobrą wolę dyrektora i prosić go o zwolnienie za porozumieniem stron.

ZNP na swojej stronie internetowej radzi nauczycielom: Jeśli chcesz odejść na emeryturę pod koniec roku, już teraz powiadom o tym dyrektora! Wtedy ma więcej czasu, aby znaleźć następców na twoje miejsce.

Wszystkie informacje o konieczności zwalniania się do końca maja (lub za porozumieniem stron) zamieszczone sana stronach internetowych Ministerstwa Edukacji Narodowej (www.men.home.pl). Uwaga! Karta nauczyciela, na podstawie której nauczyciele przechodzą teraz na wcześniejszą emeryturę, wygasa z końcem roku. Później będą wypłacane dużo niższe, tzw. emerytury pomostowe (o nich za chwilę).

Więcej Gazeta Wyborcza.