Emerytury pomostowe będą świadczeniami wygasający…

Gazeta Prawna , autor: Bartosz Marczuk , oprac.: GR

cze 11, 2007

Rząd wyklucza wydłużanie o kolejny rok przywilejów emerytalnych i to, aby na emerytury pomostowe przechodziły osoby urodzone po 1968 roku. Jeśli w tym roku Sejm nie uchwali ustawy o emeryturach pomostowych, osoby pracujące w szkodliwych warunkach będą pracować do osiągnięcia pełnego wieku emerytalnego.

Czy będzie obniżka składki rentowej od lipca

– Tak. Zmniejszy się ona dla pracownika o 3 pkt proc.

Z dalszej redukcji składki rentowej rząd jednak się wycofuje. Dlaczego?

– Przyznaję, że rozważamy, czy obniżać koszty pracy w 2008 roku. Równocześnie bierzemy pod uwagę dwa inne scenariusze – obniżenie składki rentowej dla pracownika o kolejne 2 pkt proc. albo zmniejszenie z 2,45 proc. do 0,45 proc. składki opłacanej przez pracodawców do Funduszu Pracy.

Firmy nie mogą więc liczyć – jak było zapowiedziane – że opłacana przez nich składka rentowa zmniejszy się od 2008 roku o 2 pkt proc.

-Nie.

Redukcja składki rentowej nie będzie więc tak wysoka, jak obiecywał rząd. Miało być 7 pkt proc, a w najbardziej optymistycznej wersji będzie 5 pkt – 3 pkt w lipcu i 2 pkt w styczniu. Czy to nie jest łamanie składanych publicznie obietnic

– Nie uważam, żeby tak było. To po prostu korekta wcześniejszych ustaleń. Tak czy inaczej jesteśmy pierwszym rządem od 1989 roku, który zdecydował się na obniżenie kosztów pracy. Wszyscy do tej pory wskazywali na taką konieczność, ale nikt tego nie zrobił.

Ale przecież rząd przyjął projekt ustawy w sprawie obniżania kosztów pracy zaledwie dwa miesiące temu. Dlaczego tak szybko wycofujecie się z podjętej decyzji

– Chcemy przeznaczyć więcej pieniędzy na kilka ważnych celów społecznych, w tym politykę prorodzinną. W tej chwili rządowy program przygotowany przez wiceministra pracy i polityki społecznej Joannę Kluzik-Rostkowską zakłada, że na ten cel budżet przeznaczy w 2008 roku 1 mld zł. Uważamy jednak, że kwota ta, ze względu na sytuację demograficzną i słabą kondycję polskiej rodziny, powinna wynosić około 2-3 mld zł. h Na co zostaną przeznaczone dodatkowe 1-2 mld zł

– Czekamy na propozycje pani minister, później rząd zdecyduje, które z nich poprzeć. Przewidujemy również powołanie koalicyjnego zespołu ds. polityki prorodzinnej, którego celem będzie wypracowanie porozumienia w Sejmie wokół tego programu. Najpóźniej w trzeciej dekadzie czerwca podejmiemy ostateczne decyzje. Po tym, jak będziemy znać planowane dochody i wydatki budżetu państwa na 2008 rok.

A czy na emerytury pomostowe będą mogły – domagają się tego np. związki zawodowe nauczycieli – przechodzić osoby urodzone po 1968 roku.

– Nie. Chcę podkreślić, że są trzy kardynalne założenia dotyczące emerytur pomostowych i całego systemu emerytalnego, z których rząd na pewno nie zrezygnuje. Po pierwsze, nie przedłużymy na pewno o kolejny rok prawa do przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Decyzja o tym, że te świadczenia znikną, została podjęta w 1998 roku, gdy wprowadzano reformę emerytalną. Nie będzie więc wydłużania tych przywilejów, bo w dobie starzejącego się społeczeństwa i bardzo niskiej aktywności zawodowej Polaków byłoby to na dłuższą metę nie do udźwignięcia przez osoby opłacające składki.

A drugie założenie

– Emerytury pomostowe będą świadczeniami wygasającymi. Obejmą więc wyłącznie osoby urodzone w latach 1949-1968. Nie będą mieć do nich prawa osoby urodzone później. Trzecia ważna sprawa dotyczy wysokości tych emerytur. Chcemy stworzyć taki system, który będzie premiować aktywność zawodową. Świadczenie pomostowe będzie więc tak skonstruowane, że im później ktoś z niego skorzysta, tym będzie ono wyższe. Nie pozwolimy też na to, aby osoba korzystająca z emerytury pomostowej pracowała równocześnie w zawodzie, który wcześniej wykonywała.

Więcej Gazeta Prawna.