Wszystkie działające na rynku powszechne towarzystwa emerytalne po raz pierwszy w historii wyszły nad kreskę. Ich łączny zysk netto sięgnął 600 mln zl. Rok wcześniej łączną stratę ponad 8 mln zł miały jeszcze dwa podmioty: Axa (dawny Winterthur) oraz Nordea. W sumie wynik finansowy netto branży był w 2006 r. o prawie 140 mln zl, czyli 030 proc, wyższy niż rok wcześniej.
Rentowność w górą
Biznes emerytalny jest wciąż wysoce rentowny. Dotyczy to zarówno działalności podstawowej, związanej z zarządzaniem funduszami emerytalnymi, jak i całej działalności. Z wyliczeń Rz" wynika, że przeciętna rentowność PTE – liczona jako ROE, czyli wynik netto dzielony przez średnią wartość kapitałów własnych – w ubiegłym roku wyniosła prawie 29 proc, wobec 25 proc. rok wcześniej. To więcej, niż wynosi on przeciętnie np. w bankach. Najwyższym ROE mogą się poszczycić dwa największe towarzystwa: CU (49 proc.) i ING NN (46 proc), oraz najmniejszy na rynku Polsat (39 proc). Najniższy wskaźnik ROE występuje w Generali (8,3 proc.) oraz Axa (0,04 proc).
Także rentowność towarzystw mierzona jako wynik netto dzielony przez średnią wartość sumy bilansowej (ROA) jest wysoka i wynosi prawie 26 proc. W 2005 r. było to mniej niż 23 proc. Rozkład między towarzystwami o najwyższym wskaźniku ROA jest podobny jak w przypadku Uczenia rentowności zwrotem na kapitale. W tym zestawieniu lepiej wypada jedynie AIG, a gorzej Pekao Pioneer.
Z informacji uzyskanych od towarzystw wynika, że ich kapitały własne na koniec 2006 r. wyniosły 2,2 mld zł, wobec 1,97 mld zl na koniec 2005 r. Znacznie przekraczają one wymogi ustawowe. Z kolei suma bilansowa wynosi 2,5 mld zł, wobec 2,2 mld zł rok wcześniej. Gros, blisko 60 proc, skupiają cztery największe PTE.
Już tylko pięć PTE wykazuje straty z lat ubiegłych. Są to: Allianz, Bankowy, Dom, Nordea oraz Polsat. W sumie sięgają one prawie 820 mln zl. Na koniec 2005 r. skumulowane straty z lat ubiegłych siedmiu PTE wyniosły nieco ponad 1 mld zł.
Koszty pod kontrolą
W 2006 roku całkowite przychody PTE osiągnęły poziom 1,6 mld zł. Obejmują one wszystkie kategorie przychodów towarzystw, ale znaczna większość z nich wynika z zarządzania OFE – w minionym roku ich kwota sięgnęła 1,5 mld zł, co oznacza 21-proc wzrost. W przeliczeniu na jednego klienta średnie przychody wyniosły zatem 122,7 zł. Cztery towarzystwa (ING NN, Axa, Bankowy i AIG) były powyżej średniej dla rynku. Na drugim krańcu tego zestawienia uplasowało się PTE Polsat. Wskaźnik relacji przychodów w przeliczeniu na jednego uczestnika OFE systematycznie rośnie, na co wpływa to, że systematycznie rosną aktywa funduszy.
Największą część przychodów z zarządzania funduszami stanowią, jak zwykle, wpływy z tytułu opłaty od składki i wynagrodzenia za zarządzanie aktywami. Według danych KNF przeciętny przychód od składki na jednego uczestnika OFE wyniósł 79,7 zł (wzrost w ciągu roku o 15 proc), a z drugiego rodzaju opłaty – 40 zł (wzrost o 25 proc). Koszty wynikające z zarządzania OFE rosły wolniej niż przychody, bo o mniej niż 10 proc, i wyniosły 862 mln zł. Od kilku lat ich wartość spada w porównaniu ze średnią wartością aktywów funduszy.
Więcej Rzeczpospolita.