Pracownicy infolinii też będą wydawać interpretacje…

Rzeczpospolita , autor: Grażyna J. Leśniak , oprac.: GR

cze 15, 2007

Już od lipca pracownicy Krajowej Informacji Podatkowej będą obsługiwali zarówno osoby dzwoniące, jak i te, które wystąpią do ministra finansów z wnioskiem o wydanie interpretacji prawa

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Rz", Ministerstwo Finansów zażądało od urzędów skarbowych podania liczby pracowników, którzy zajmują się w nich wydawaniem interpretacji prawa podatkowego. Ma to związek z planowaną na i lipca 2007 r. zmianą organów, które będą wydawać interpretacje z upoważnienia ministra finansów. Chodzi o cztery biura Krajowej Informacji Podatkowej (KIP) w Toruniu, Lesznie, Płocku i Bielsku-Białej. Ich pracownicy będą odtąd nie tylko obsługiwać podatkową infolinię, ale i wydawać interpretacje.

– Przekazanie nowych zadań oznacza także przekazanie etatów. Nie oznacza to jednak zwolnień w urzędach skarbowych – uspokaja Jakub Lutyk, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.

Jak zapewnia, pracownicy KIP będą podzieleni na dwa zespoły: do obsługi infolinii i do wydawania interpretacji. – Planuje się, że w przyszłości pracownicy obu tych zespołów mogli się między sobą wymieniać. Będzie to możliwe dzięki wymogowi stałego dokształcania się – podkreśla Jakub Lutyk.

Z danych ministerstwa wynika, że od stycznia do końca maja br. pracownicy infolinii udzielili 366 602 odpowiedzi na pytania podatników. Oznacza to, że KIP odpowiada średnio 73 320 razy na miesiąc, a konsultant – na prawie 733 pytania w miesiącu (dziennie -średnio 46 odpowiedzi).

Z ogólnej liczby pytań skierowanych do KB w tym okresie zaledwie 59 (tj. 0,016 proc.) uzyskało status pytania odroczonego, czyli takiego, na które podatnik uzyskał odpowiedź w ciągu siedmiu dni od zadania pytania. W dwóch wypadkach odpowiedź udzielona została dzień i dwa dni po terminie z powodu oczekiwania na orzecznictwo sądowe w sprawie.

Prawidłowe funkcjonowanie KIP ma zapewnić stworzony przez ministerstwo poradnik z jednolitymi odpowiedziami na pytania podatników.

Osoby telefonujące pod numer infolinii muszą pamiętać o tym, że odpowiedź, którą uzyskają, nie jest oficjalnym stanowiskiem fiskusa. W ewentualnym sporze nie będą więc mogły powołać się na nią. Zresztą rozmowy nie są nagrywane.

Więcej Rzeczpospolita.