Zasady kreowania własnego wizerunku, prawo pracy, podstawy komunikacji interpersonalnej, asertywność – to niektóre z tematów zajęć, jakie odbyły się w kwietniu w ramach Warsztatów aktywnego szukania pracy", zorganizowanych dla osób niepełnosprawnych w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie.
– Osoby uczestniczące w programie miały poczucie niższej wartości, czuły, że niepełnosprawność eliminuje je z rynku pracy. Uczestnictwo w warsztatach pozwoliło im uwierzyć w siebie i nabrać przekonania, że mogą być pełnowartościowymi pracownikami – mówi Ewa Magdziak z PCPR, które we współpracy ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Integracji zorganizowało warsztaty. Uczestnicy zajęć przez 5 dni uczyli się m. in. w jaki sposób kompletować dokumenty aplikacyjne, jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, poznawali zasady kreowania własnego wizerunku, a także z pomocą trenerów opracowywali plan działań związanych z poszukiwaniem pracy.
Mimo iż zajęcia były prowadzone bardzo intensywnie, uczestnicy nie ukrywali zadowolenia, że wzięli w nich udział.
– Jestem zachwycona. Nie dość, że udało mi się pokonać lęk przed wyjściem z domu, to otworzono mi tutaj oczy. Pokazano, że mogę pracować, że to ode mnie zależy, czy chcę być między ludźmi. A ja chcę! Myślę, że po tych warsztatach znajdę pracę, bo jestem bardziej pewna siebie, wiem, jak mogę się zaprezentować i co mam powiedzieć pracodawcy – mówi Krystyna Złotkowska-Kopeć, która jest bezrobotną od dwóch lat. Wtórował jej Bogdan Owczarek: – Nauczyliśmy się, jak pracodawcy pokazać swoje najlepsze strony. Chciałbym zaapelować do osób niepełnosprawnych, żeby nie poddawały się, rozmawiały z ludźmi, wyszły na zewnątrz.
Istotnymi częściami szkolenia były porady prawne oraz zajęcia praktyczne, na których uczestnicy ćwiczyli, jak zachować się w relacji z pracodawcą.
– Wielu pracodawców postrzega niepełnosprawnych jako osoby wymagające litości, wsparcia, opieki. A tak naprawdę niepełnosprawni chcą być traktowani na równi z innymi. Dlatego to bardzo ważne, że dowiedzieli się na warsztatach nie tylko o swoich prawach, ale również o korzyściach, jakie może czerpać pracodawca, zatrudniając osobę niepełnosprawną. Czyli np. o tym, że pensja tej osoby może być dofinansowana z PFRON. Zupełnie inaczej idzie się na rozmowę kwalifikacyjną, gdy ma się taką wiedzę – mówi Grażyna Rymarczyk, dyrektor PCPR.
Jak zapowiada doradca zawodowy ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji Donata Zdrojek, kolejnym krokiem w działaniach na terenie powiatu grodziskiego będzie dotarcie do pracodawców.
– Problemy w znalezieniu pracy przez osoby niepełnosprawne spowodowane są również stereotypami krążącymi wśród pracodawców, którzy czytając na orzeczeniu z ZUS-u, że kandydat jest całkowicie niezdolny do pracy, z miejsca go przekreślają. Tymczasem najważniejsze dla danego pracodawcy powinny być wykształcenie, kwalifikacje i umiejętności kandydata. Orzeczenie stopnia niepełnosprawności nie powinno mieć w tym przypadku żadnego znaczenia – mówi Donata Zdrojek. – Trwająca od lat bardzo dobra współpraca z Powiatowym Zespołem ds. Orzekania o Niepełnosprawności przy grodziskim
PCPR skłoniła nas do wyjścia poza Warszawę, bo w stolicy jest dużo tego rodzaju przedsięwzięć, więc osoby niepełnosprawne mają nie tylko duży wybór warsztatów aktywnego szukania pracy, ale i możliwość zapisania się do biura pośrednictwa pracy. A tutaj, w miejscowościach ościennych, tej wiedzy i możliwości jest znacznie mniej – dodaje.
Z danych PCPR wynika, że w powiecie grodziskim jest ok. 7000 niepełnosprawnych, z których tylko tysiąc jest aktywnych zawodowo, ale na tę liczbę składają się zarówno osoby pracujące, jak i zarejestrowane jako bezrobotne.
Więcej Gazeta Bogoria.