Sąd oddalił skargę na niekorzystną interpretację izby skarbowej. Organ podatkowy stwierdził w niej, że takie odsetki są przychodem z tzw. innych źródeł i nie przysługuje dla nich żadne zwolnienie z PIT.

Podatnik, którego sprawa dotyczy, tłumaczył we wniosku o wydanie interpretacji, że otrzymał na podstawie wyroku sądu powszechnego zadośćuczynienie w wysokości 70 tys. zł i ponad 50 tys. zł odsetek. Kwota została przyznana za krzywdy doznane z winy państwa, jego organów i instytucji.

Zapytał, czy od odsetek od zadośćuczynienia ma zapłacić podatek w wysokości 18 proc., tj. ponad 9 tys. zł. Jego zdaniem kwota ta nie powinna być opodatkowana.

„Państwo nie może oczekiwać korzyści wynikających z własnego bezprawnego zaniechania prawa obywatela do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie” – tłumaczył we wniosku o potwierdzenie jego stanowiska.

Izba skarbowa uznała jednak, że podatek trzeba odprowadzić. Fiskus wyjaśnił w interpretacji, że kwota otrzymana w związku ze skargą na przewlekłość postępowania nie jest w sensie cywilistycznym ani odszkodowaniem, ani zadośćuczynieniem. Nie zgodził się przy tym z poglądem o zwolnieniu odsetek z PIT.

– Odsetki należy traktować jako wynagrodzenie za przedłużone i pozbawione podstaw prawnych korzystanie z cudzego kapitału. Inaczej rzecz ujmując, jest to odszkodowanie za pozbawienie wierzyciela możliwości dysponowania kapitałem, a tym samym pozbawienie go spodziewanych z tego tytułu korzyści (np. przez korzystną lokatę) – stwierdziła izba skarbowa. Takie świadczenia nie korzystają z preferencji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 9 grudnia br. (sygn. akt: III SA/Wa 2675/14) oddalił skargę na tę interpretację. Stwierdził, że zwolnienia z podatku trzeba interpretować ściśle. Nie mogą one naruszać zasady opodatkowania wszystkich dochodów. W ustawie o PIT nie ma przepisu wprost zwalniającego odsetki, o które pytał podatnik, z należnej daniny.

Więcej w Rzeczpospolitej z 10 grudnia 2015 r.