Bez wysokich zasiłków za kilka składek

Rzeczpospolita (2015-12-11), autor: Katarzyna Kamińska , oprac.: GR

gru 11, 2015
Podstawę wymiaru zasiłku dla osób prowadzących pozarolniczą działalność stanowi przeciętny miesięczny przychód za 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających ten, w którym powstała niezdolność do pracy. Jeśli przedsiębiorca jest ubezpieczony krócej niż 12 miesięcy, podstawą zasiłku jest przeciętny przychód za pełne miesiące ubezpieczenia – czytamy w Rzeczpospolitej
 
To rozwiązanie często prowadzi to do nadużyć polegających na tym, że przedsiębiorca po opłaceniu jednej wysokiej składki przez wiele miesięcy pobiera świadczenie naliczone od maksymalnej podstawy. Problem dotyczy szczególnie kobiet w ciąży, które rejestrują działalność tuż przed porodem, zapewniając sobie roczny zasiłek macierzyński w wysokości nieproporcjonalnej do opłat z tytułu składek.
Tym praktykom ma zapobiec nowelizacja ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zgodnie z zasadami obowiązującymi od 1 stycznia 2016 r. (art. 48 ustawy zasiłkowej) przy okresie ubezpieczenia krótszym niż 12 miesięcy, podstawą zasiłku będzie suma:
• przeciętnej najniższej podstawy składek na ubezpieczenie chorobowe (tj. 60 proc. przeciętnej prognozowanej płacy lub 30 proc. minimalnego wynagrodzenia) oraz
• kwoty stanowiącej iloczyn 1/12 przeciętnej kwoty zadeklarowanej jako podstawa składek, w części przewyższającą najniższą podstawę składek na ubezpieczenie chorobowe, oraz liczby miesięcy, w których osiągnięto przychód uwzględniany w wymiarze zasiłku.
W uproszczeniu oznacza to, że podstawą zasiłku będzie najniższa podstawa składek powiększona o nadwyżkę kwoty zadeklarowanej ponad tę podstawę. W konsekwencji im dłuższy okres ubezpieczenia, tym wyższy zasiłek, im krótszy – tym jego wysokość będzie bardziej zbliżona do minimalnej podstawy składek.
Z założenia opłacenie wysokiej składki za miesiąc czy dwa nie powinno diametralnie podwyższyć wysokości świadczenia, choć mogą się co do tego pojawić wątpliwości w kontekście art. 48a ustawy zasiłkowej. Reguluje on sytuację przerwy w ubezpieczeniu krótszej niż 31 dni, gdy dochodzi do zmiany tytułu ubezpieczenia. W liczbie miesięcy zaliczanych do okresu ubezpieczenia trzeba będzie wtedy uwzględnić także te przed przerwą, ale podstawa zasiłku zostanie obliczona tylko od przychodów z aktualnego tytułu.
Brzmienie tego przepisu jest niejednoznaczne. Nie do końca jasne jest, czy przy obliczaniu podstawy zasiłku należy brać pod uwagę także czynnik 1/12 z ogólnego wzoru Gdyby nawet go uwzględnić, to w razie np. podjęcia działalności po zakończeniu stosunku pracy i opłacenia maksymalnej składki za krótki okres tej działalności spowodowałoby to znaczne zwiększenie podstawy zasiłku. Średnia nadwyżka za ten krótki okres (z aktualnego tytułu) zostałaby bowiem uwzględniona, tak jakby została osiągnięta w całym okresie ubezpieczenia, nawet jeśli ubezpieczony wcześniej na etacie (w okresie doliczonym z poprzedniego tytułu) uzyskiwał niższe wynagrodzenie. W nowelizacji można się zatem doszukać pewnej luki.
Co do zasady skutkiem nowelizacji będzie wypłata przez ZUS niższych zasiłków tym przedsiębiorcom, którzy zaczną z nich korzystać w krótkim czasie od objęcia ubezpieczeniem z tego tytułu. Nowa formuła obliczania świadczeń spowoduje jednak też, że macierzyństwo nie będzie szło w parze z przedsiębiorczością. Kobiety zamierzające skorzystać z ulgowych składek przez dwa lata prowadzenia działalności, będą musiały odłożyć plany związane z rodzicielstwem. Zasiłek liczony od tej podstawy będzie bowiem bardzo niski.

Więcej w Rzeczpospolitej z 11 grudnia 2015 r.