Dochodzenie roszczeń nie jest naruszeniem obowiązków

Rzeczpospolita (2015-12-15), autor: Nieznany , oprac.: GR

gru 15, 2015
Urzędniczka zatrudniona w urzędzie skarbowym podczas sporu z przełożoną stwierdziła podniesionym głosem, że czuje się ofiarą mobbingu, w związku z czym rozważa zwrócenie się do sądu. Czy w takim przypadku można ukarać ją dyscyplinarnie za niegodne zachowanie? – pyta czytelniczka Rzeczpospolitej
 
Nie – odpowiada dziennik „Rz”. W art. 113 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej przewidziano, że członkowie korpusu, czyli osoby zatrudnione w służbie cywilnej na stanowiskach urzędniczych na podstawie mianowania lub umowy o pracę, odpowiadają dyscyplinarnie za naruszenie swoich obowiązków. Zgodnie z art. 76 ust. 1 pkt 7 u.s.c. członek korpusu jest m.in. zobowiązany do godnego zachowania się w służbie oraz poza nią.
W zarządzeniu prezesa Rady Ministrów w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej doprecyzowano, że zasada godnego zachowania polega m.in. na: wykonywaniu pracy z respektem dla reguł współżycia społecznego i kultury osobistej, poszanowania godności innych osób, w tym podwładnych, kolegów i przełożonych, oraz życzliwości wobec ludzi i zapobieganiu powstawaniu konfliktów w pracy.
W wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 11 grudnia 2012 r. (sygn. III APo 5/12) zwrócono jednak uwagę, że oceny, czy dane zachowanie może być uznane za naruszenie obowiązków, nie wolno dokonywać w oderwaniu od konkretnej sytuacji. Przypisanie odpowiedzialności dyscyplinarnej musi wynikać z wykazanych w niezbity sposób i niebudzących wątpliwości faktów, które oczywiście dowodzą naruszenia obowiązków członka korpusu.
Dokonując oceny dowodów, nie można abstrahować od całokształtu okoliczności, w tym od sposobu organizacji pracy, relacji między pracownikami, osobistych sympatii i antypatii oraz pewnych cech osobowościowych uczestników konfliktu i wynikających z tego emocji. Sąd podkreślił także, że samo powołanie się na skorzystanie z drogi sądowej do dochodzenia swoich praw, np. z tytułu mobbingu, nie może stanowić naruszenia obowiązku godnego zachowania urzędnika, a tym bardziej nie stanowi groźby, gdyż prawo dochodzenia takich roszczeń ma oparcie w przepisach.

Więcej w Rzeczpospolitej z 15 grudnia 2015 r.