Samorządy, banki i ZUS zapewniają, że są gotowe na przyjmowanie podań o nowe świadczenie wychowawcze – czytamy w Rzeczpospolitej
Najwcześniej dokumenty będzie można złożyć przez stronę ZUS. Później na mieszkańców czekają banki, urzędy, szkoły czy przedszkola. – Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to będzie to zasługa i rządu, i samorządu – podkreśla Bartosz Marczuk, wiceminister ds. rodziny.
Osoby zarejestrowane w Platformie Usług Elektronicznych ZUS będą mogły wysyłać wnioski już o północy. Banki, które przystąpiły do programu Rodzina 500 +, a jest ich w sumie 19, swoje strony udostępniają klientom od godz. 6 rano.
Banki po zalogowaniu będą kierować klientów do resortowego systemu Emp@tia, a od połowy kwietnia będą oni mogli też korzystać z PUE ZUS.
Wielki sprawdzian czeka urzędy gmin i ośrodki pomocy społecznej, które spodziewają się dużego oblężenia ze strony mieszkańców, bo wielu osobom będzie zależeć, by złożyć wnioski jak najszybciej.
Niektóre samorządy np. w Warszawie i Gdańsku zatrudniły dodatkowe osoby, które będą przyjmować dokumenty. W innych urzędnicy będą pracować też w soboty. W Łodzi wnioski będzie można zostawić aż w 291 punktach. Są to wszystkie żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe, które należą do samorządu, w urzędzie miasta i w jego delegaturach.
Z kolei w stolicy wyznaczono prawie 700 miejsc, gdzie można złożyć wniosek. Poza urzędami będą to też niektóre placówki oświatowe.
Także w Krakowie wnioski będą przyjmować w niemal 300 placówkach oświatowych, ale też urzędach, punktach obsługi mieszkańców, a jeden z nich działa w galerii Bonarka. Na inne rozwiązania postawił Gdańsk. Tam wnioski będą składane w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie i jego delegaturach.
Urzędnicy zapewniają, że są dobrze przygotowani do tego zadania.
Więcej w Rzeczpospolitej z 1 kwietnia 2016 r.