Pomostówki? tylko dla wypranych…

Gazeta Wyborcza , autor: Leszek Kostrzewski , oprac.: GR

lip 19, 2007

Wcześniejsze emerytury maja obowiązywać tylko do końca roku. Zastąpią je pomostówki. Ale skorzystają z nich tylko osoby urodzone do 1968 r. Młodszym Polakom rząd chce dopłacać do zmiany zawodu

Emerytalna rewolucja dotyczy osób urodzonych wiatach 1949-68 (czy rząd zdąży z pomostówkami, pisaliśmy w Gazecie" wczoraj – czytaj na www.gazeta.pl/pieniadze). Starsi, urodzeni przed 1949 r., przechodzą na emeryturę według dotychczasowych zasad (piszemy o tym dalej). Zmiany – ale już nie tak radykalne – rząd planuje też dla osób urodzonych po 1968 r. (o nich też za chwilę). Od stycznia 2008 r. na wcześniejszą emeryturę będą mogli przechodzić jedynie górnicy. Pozostali uprzywilejowani dostaną emerytury pomostowe (popularnie nazywane pomostówkami). Ale uwaga! rząd radykalnie ograniczył listę zawodów uprawniających do przechodzenia na pomostówki. Nadal nie ma jednak ustawy o emeryturach pomostowych. Rząd na jej wprowadzenie ma tylko pięć miesięcy. Jeżeli nie zdąży do końca roku, wtedy od 2008 r. wszystkie wcześniejsze świadczenia wygasną lub na kolejny rok będą przedłużone przepisy dotyczące wcześniejszych emerytur, a pomostówki zostaną wprowadzone dopiero w 2009 r. Możliwe scenariusze opisaliśmy w naszym wczorajszym informatorze.

Pomostówkimąją być niższe nawet o połowę od obecnych wcześniejszych emerytur, a osoby je pobierające nie będą mogły dorabiać w swoim zawodzie. Prawo do pomostówek stracą m.in. dziennikarze i aktorzy. Także kobiety nie będą już mogły przechodzić na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat, po przepracowaniu 30 lat.

NAUCZYCIELE – WCZEŚNIEJSZA EMERYTURA

Najgorętsze spory dotyczyły nauczycieli. To jedna z największych grup zawodowych, która korzysta z wcześniejszych emerytur. Według rządowego planu od 2008 r. będzie też największą grupą zawodową uprawnioną do pomostówek.

W Polsce jest ok. 520 tys. nauczycieli, co roku ok. 14 tys. nabywa prawa do wcześniejszych świadczeń emerytalnych.

Do końca tego roku na wcześniejszą emeryturę mogą przejść na dwa sposoby

Wiek 55/60 lat, staż pracy 20/25 lat, z czego 15 lat w oświacie (na mocy ustawy emerytalnej);

Wiek nieistotny, ale trzeba mieć większy staż pracy – 30 lat (niezależnie od płci), z czego w oświacie 20 lat. W szkolnictwie specjalnym wystarczy 2 5 lat stażu (z czego 20 lat w szkolnictwie specjalnym). Zapewnia to nauczycielom art. 88 Karty nauczyciela.

Jak będzie po zmianach

Karta nauczyciela, na której podstawie nauczyciele przechodzą teraz na wcześniejszą emeryturę (korzystniejszą niż nowa pomostowa planowana przez rząd), wygasa z końcem roku.

Nauczyciele z 30-letnim stażem (to ok. 40 tys. osób), aby zachować obecne uprawnienia, musieliby przejść na wcześniejszą emeryturę w tym roku. Ale był jeden warunek – trzeba było się zwolnić ze szkoły do końca maja.

W Karcie jest zapisane, że nauczyciel zwalnia się do końcu roku szkolnego (zgodnie z prawem to koniec sierpnia), ale z trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Dyrektorzy szkół muszą bowiem z wyprzedzeniem zaplanować kadry na następny rok szkolny.

Jeśli nauczyciel nie zwolnił się do końca maja, dyrektor nie ma obowiązku godzić się teraz na jego odejście na wcześniejszą emeryturę. To oznaczałoby że nauczyciel musi czekać do maja 2008 r., gdy wcześniejsze emerytury przestaną już istnieć.

Nic więc dziwnego, że wielu nauczycieli złożyło w ostatnich dniach maja wypowiedzenia.

… Więcej Gazeta Wyborcza