Kontrola skarbowa kwestionuje tzw. opłaty półkowe w supermarketach. Paradoksalnie to zła wiadomość dla ich dostawców, gdyż to oni zapłacą za błędy dużych sieci handlowych
Super- i hipermarkety w Polsce powinny się mieć na baczności. Inspektorzy kontroli skarbowej wzięli pod lupę umowy, jakie zawierają z dostawcami towarów. Chodzi o tzw. opłaty półkowe, czyli na przykład różnorakie bonusy, upusty, opłaty za usługi marketingowe związane z przyjęciem towarów do sprzedaży w sklepie. Kontrowersje dotyczyły głównie stosowania obniżonych stawek VAT.
UKS dba o interes fiskusa
Tylko w 2006 r. urzędnicy zakończyli 78 kontroli w super- i hipermarketach. – Kontrole potwierdziły część zarzutów – mówi Renata Wolanin, zastępca dyrektora Departamentu Kontroli Skarbowej Ministerstwa Finansów. Kontrola skarbowa może badać relacje między sieciami i dostawcami towarów jedynie pod kątem prawidłowości płaconych podatków i rzetelności w rozliczeniach z fiskusem.
Kontrolując sieci i to zarówno te krajowe, jak i zagraniczne, inspektorzy zwracali uwagę na stosowanie preferencyjnej, 7-procentowej stawki VAT na sprzedawane towary. Kontrolowana była też prawidłowość rozliczeń CIT. Często hipermarkety są powiązane kapitałowo
z podmiotami zagranicznymi. Może więc dochodzić do ustalania cen na usługi lub towary, które odbiegają od cen rynkowych, co służy przerzuceniu" dochodu w celu jego opodatkowania w innym kraju. Badane były wreszcie umowy między dostawcami towarów a sklepami pod kątem opodatkowania VAT wynagrodzeń, tj. premii pieniężnych otrzymywanych przez super- i hipermarkety od dostawców z tytułu przyjęcia ich towarów do sprzedaży w sklepie.
Pozwy cywilne lepsze
Kontrole te nie muszą być korzystne dla dostawców supermarketów. To oni mogą być ofiarami złych rozliczeń podatkowych. Supermarket, jako silniejsza strona, przerzuci bowiem na nich finansowe skutki swoich błędów w rozliczeniach z fiskusem. Dostawcy doskonale rozumiej ą ten mechanizm. – Rzadko występują z wnioskami albo donosami na duże sklepy w sprawach opłat półkowych -mówi Wolanin.
Tymczasem coraz więcej dostawców wygrywa sprawy sądowe o opłaty półkowe. Krakowska kancelaria Mikulski & Wspólnicy, reprezentująca jednego z dostawców, wywalczyła ok. 110 tys. zł od jednej z dużych sieci handlowych.
… Więcej Rzeczpospolita